Stosy oderwanych liści młodej kapusty, rozsypane kartony po jabłkach i skrzynki, z których sprzedano tony ziemniaków, pomidorów i truskawek- tak wygląda w godzinach popołudniowych krajobraz na placu targowym u zbiegu ul. Dolnej i ul. Ceglanej po zakończeniu sprzedaży.
Tętniący życiem, wypełniony straganami uginającymi się pod ciężarem kolorowych warzyw i owoców bazar zamienia się w śmietnisko. Moment, w którym jeszcze do akcji nie ruszyły służby sprzątające targowiska, wykorzystują okoliczni mieszkańcy, czy też spóźnieni klienci. W pozostawionych na betonie odpadkach szukają resztek jedzenia...