Tauron Liga. Siatkarki Grot Budowlanych sprawiły wielką sensację. Brawo łodzianki. Chemik pokonany. Zdjęcia

Pierwszego seta niedawne zdobywczynie Pucharu Polski wygrały planowo do 21, ale trzy następne sety należały do podopiecznych trenera Macieja Biernata. Któż się mógł tego spodziewać. Prezesowi Marcinowi Chudzikowi, trenerowi Maciejowi Biernatowi i siatkarkom należą się wielkie gratulacje za sprawienie wielkiej niespodzianki. Półfinał mistrzostw Polski jest o jedno zwycięstwo!

W drugim secie łodzianki przegrywały już 21:23, ale potrafiły zdobyć trzy punkty z rzędu (dobre zagrywki Justyny Kędziory) i wygrać seta do 25. Trzecia partia także rozstrzygnęła się na korzyść łodzianek po emocjonującej końcówce. Było 19:11 dla Grot Budowlanych, jednak gospodynie zdobyły dziewięć punktów z rzędu. Przy stanie 19:20 Budowlane poderwały się jeszcze raz. Wygrały tę partię do 22. Nie do zatrzymania były Melis Durul i Monika Fedusio, której kontuzja i przerwa w występach pod koniec fazy zasadniczej wyszły na dobre.

Sensacja wisiała w powietrzu i stała się faktem. Siatkarki Chemika sprawiały wrażenie boksera słaniającego się po silnym ciosie rywala. W czwartej partii Grot Budowlane prowadziły 12:7 i konsekwentnie powiększały przewagę, Wygrały do 15, co jest nokautem Chemika, pozostając przy nomenklaturze bokserskiej.
MVP meczu wybrano Ewelinę Polak. Gratulujemy.

Drugi mecz tych drużyn (gramy do dwóch zwycięstw) odbędzie się w Łodzi we wtorek 11 kwietnia o godz. 20.30. Trzeci ewentualny mecz (mamy nadzieję, że nie będzie potrzebny) zaplanowano na 15 kwietnia.

Chemik Police - Grot Budowlani Łódź 1:3 (25:21, 25:27, 22:25, 15:25)
Grot Budowlani: Ewelina Polak 1, Monika Fedusio 16, Dominika Sobolska 8, Melis Durul 18, Julia Kąkol 6, Małgorzata Lisiak 6, Justyna Łysiak (l) oraz Martyna Łazowska, Justyna Kędziora, Aleksandra Kazała 6, Marta Pol. Trener: Maciej Biernat.