Teatr Powszechny: odpowiedź na blog Agnieszki Nowak

BLOG AGNIESZKI NOWAK, wiceprezydent Łodzi

Oświadczenie Teatru Powszechnego w Łodzi

Kontrole są rzeczą naturalną, normalną i oczywistą. To przeciwko czemu się oburzyliśmy, to niezręczność terminowa. Byliśmy bowiem dzień przez otwarciem Festiwalu. Nie była to kontrola księgowej Wydziału do księgowej Teatru, bo materiały przygotowywał szereg osób, które musiały w związku z tym odłożyć prace związane z Festiwalem. Skonsultowaliśmy się z teatrami w Polsce i dyrektorzy powiedzieli, że pierwszy raz słyszą, aby organ założycielski zajmował się obsadami. Wizję artystyczną spektaklu określa bowiem reżyser. Dyrektorzy zdziwieni byli również tym, że kontroler liczy kto ile razy zagrał.
Jeśli chodzi o odwoływane spektakle, to zdarza się tak w całej Polsce. Bywa, że publiczność nie przychodzi, bo jest mroźny styczeń, bo są święta, rekolekcje, ferie czy matury - jak mówi kierownik naszego BOWu. W okresie zimowym wiele spektakli "spada" również np. z powodu epidemii grypy, w wyniku której odwoływane są spektakle dla grup zorganizowanych, jak to było w tym roku. Dyrektor Teatru Nowego Zdzisław Jaskuła upoważnił nas, abyśmy podali, że on również miał 11 odwołanych spektakli od stycznia 2013 r. Przy czym słowo "odwołane" jest niefortunne, albowiem w repertuarach wielu teatrów (również Teatru Powszechnego) znajduje się informacja, że Dyrekcja Teatru zastrzega sobie prawo do zmian w repertuarze. Te zmiany zostały wprowadzone z wyprzedzeniem i odbyły się bez żadnych konsekwencji finansowych dla Teatru. Dlatego uważamy, że słowo "odwołane" jest niefortunne.

Poniżej podajemy dane z roku 2012, w którym była budowana Mała Scena.

• 241 przedstawień
• 65 291 widzów
• 2 048 477, 07 - wpływy netto

Dla porównania dane z roku 2011:

• 243 przedstawienia
• 65 256 widzów
• 2 022 731,68 - wpływy netto