Widziałem pana Platka i jego ludzi, którzy byli tutaj w lutym - mówił trener Kazimierz Moskal. - Byli na boisku na Minerskiej. Nie miałem okazji osobiście rozmawiać. W tej chwili, póki wszystkie szczegóły nie są dograne i podpisane, to nawet nie mam zamiaru zawracać sobie tym głowy. To nie mój biznes. Ja odpowiadam za to, co się dzieje w szatni. O innych szczegółach nie wiem i nie chcę wiedzieć. To nie jest moja działka. Niech każdy robi swoją robotę i tyle.
W meczu z Termaliką nie będą mogli zagrać: kontuzjowani Nelson Balongo, Mieszko Lorenc i pauzujący za żółte kartki Kamil Dankowski
ŁKS ma problem z sędziami, a dokładniej z dyktowanymi przez arbitrów karnymi. Przeciwko ŁKS sędziowie przyznają rzuty karne zaskakująco łatwo. Dość powiedzieć, że w tej rundzie wiosennej rywale ŁKS sześć razy strzelali rzuty karne.
Pięć jedenastek rywale ŁKS wykorzystali:
- w meczu z GKS Tychy (1:1) Krzysztof Wołkowicz 73 (k)
- z Chrobrym Głogów (5:2) Kamil Wojtyra 51 (k) i 55 (k),
- z Ruchem (3:3) Tomasz Foszmańczyk 90 (k)
- z Chojniczanką (2:1) Szymon Skrzypczak 90 (k)
Dopiero w spotkaniu z Górnikiem Łęczna (1:1) strzał Damiana Gąski w 61 minucie obronił Aleksander Bobek.
Mecz Termalica - ŁKS poprowadzi Damian Sylwestrzak (Wrocław), który w tym sezonie podyktował już osiem rzutów karnych. Między innymi dyktował jedenastki w dwóch ostatnich meczach: Cracovia - Widzew (dla łodzian) i Jagiellonia - Lechia (dla drużyny z Białegostoku). Martin Kreuzriegler wykorzystał jedenastkę, a Jesús Imaz - nie.
Ten sam sędzia prowadził jesienny mecz ŁKS z Termaliką w Łodzi. Padł wtedy wynik 1:1 po golach Michała Trąbki i wyrównującym goli Adama Radwańskiego.
Oto cały film z konferencji na ŁKS:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?