Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

The Big Boat of Humour: paradoksy w kilku kreskach [ZDJĘCIA]

Łukasz Kaczyński
Konkurs przybrał formę turnieju.
Konkurs przybrał formę turnieju. materiały organizatora/Sławomir Jarmusz
Rozstrzygnięto konkurs rysowników satyrycznych The Big Boat of Humour 2012. Nagrodą w nim było 3 tysiące złotych, ufundowane przez Stację Nowa Gdynia (tegorocznego partnera konkursu) i Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier.

W tym roku konkurs został zrealizowany po raz pierwszy w nowej formule. W Stacji Nowa Gdynia został rozegrany wielki turniej rysowników satyrycznych. Udział mogli w nim mogli wziąć nie tylko zawodowcy, ale wszyscy chętni obdarzeni odrobiną zdolności plastycznych i poczuciem humoru.

Turniej został rozegrany w systemie pucharowym. Wybrane przez publiczność prace przechodziły przez kolejne etapy, aż trafiły do wielkiego finału.

W rywalizacji wzięło udział czternastu uczestników, którzy zmagali się w dwóch grupach czteroosobowych i dwóch grupach trzyosobowych.

W pierwszej rundzie tematyka rysunków dotyczyła marynistyki. Uczestnicy musieli dowcipnie zilustrować między innymi sztormową pogodę, bocianie gniazdo czy łódź ratunkową. W drugiej rundzie hasła dotyczyły miasta: pierwsze - nocny tramwaj, drugie - ślepa uliczka.

W finale z tematem "Bezludna wyspa", a także sami ze sobą zmagali się Mateusz Jakubczak i Marcin Podolec. Nagrodę ufundowaną przez Stację Nowa Gdynia i Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier w wysokości 3 tys. zł zdobył Mateusz Jakubczak, student drugiego roku Wydział Tkaniny i Ubioru łódzkiej ASP.

Turniej poprowadził znany łódzki muzyk i dziennikarz Sławomir "Słoń" Macias.
Podstawowym założeniem konkursu, które leży także u podstawy jego konwencji, jest zilustrowanie paradoksu Łodzi jako miasta, które z herbem i łodzią niewiele ma już wspólnego - nie leży bowiem ani nad jeziorem, ani morzem, ani też dużą rzeką.
Tegoroczny konkurs został poprzedzony warsztatami, które przeprowadził Jakub Wiejacki, ceniony łódzki rysownik i pomysłodawca Big Boat of Humour. Wiejacki opowiadał o różnych technikach plastycznych, a także o historii rysunku satyrycznego.

Dodajmy, że przekrojowa wystawa prac Jakuba Wiejackiego jest dostępna dla publiczności w Galerii Manhattan (ul. Piotrkowska 118) do 7 października (od wtorku do czwartku w godz. 14-18, od piątku do niedzieli w godz. 11 - 19).

Zwieńczeniem turnieju był zaś wernisaż przekrojowej wystawy najlepszych prac nadesłanych na Big Boat Of Humour od 2006 roku - od momentu powołania konkursu do życia.

Co roku na konkurs przysyłanych jest kilkaset prac. Każda edycja Big Boat of Humour organizowana jest się pod innym hasłem przewodnim. W 2006 r. było to: "Łódź", a w latach kolejnych: "Przekroczyć horyzont", "Łodzią na połów", "Miasto w przebudowie", "Miasto - beczka prochu", a w 2011 r. - "Miasto schodzi do podziemia".

Dotychczasowymi lauretami konkursu byli: Paweł Kuczyński (2006), Jacek Frąckiewicz (2007), Zygmunt Zaradkiewicz (2008), Jerzy Głuszek (2009), Rumen Dragostinov (2010) i Magdalena Wosik (2011).

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki