Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie było porwanie w Tomaszowie Maz., a nieporozumienie. Policja wyjaśniła okoliczności zdarzenia

bead
Policja wyjaśniła okoliczności zdarzenia, do którego miało dojść w czwartek wieczorem na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej z ulicą Widok w Tomaszowie Maz. Jak się okazało, nie było to porwanie, a nieporozumienie...

Przypomnijmy, że w piątek, 12 lipca, tomaszowska policja rozesłała komunikat o poszukiwaniu świadków zdarzenia, do którego doszło w czwartek ok. godz. 18 na rogu ulicy Warszawskiej i Widok w Tomaszowie Maz. Jak wynikało z relacji świadka, młoda kobieta wbrew własnej woli miała zostać wciągnięta do jasnego samochodu osobowego. Apel natychmiast pojawił się mediach społecznościowych, regionalnych, a nawet ogólnopolskich.

Policjanci poważnie potraktowali relację świadka, natychmiast, jeszcze w czwartek wieczorem, rozpoczęli ustalać okoliczności zdarzenia. Przepytywano mieszkańców okolicznych domów, osoby prowadzące w pobliżu sklepy, działkowców z położonych po drugiej stronie ulicy ogródków działkowych, ale nikt nic nie widział. Przeglądano również miejski monitoring i szukano prywatnych kamer położonych blisko miejsca zdarzenia. Nie zgłoszono również żadnego zaginięcia kobiety.

Dopiero w sobotę po południu policji udało się ustalić okoliczności zdarzenia. Policjanci dotarli do osób, które były uczestnikami tej sytuacji i okazało się, że było to zwykłe nieporozumienie, a osoba, która była świadkiem, źle oceniła sytuację.

- Dziękujemy wszystkim mediom, które włączyły się w wyjaśnienie sprawy rozpowszechniając komunikat o poszukiwaniu świadków, jak również samym świadkom, którzy we właściwy sposób zareagowali na jego treść.Zapewniamy również, że policja każdorazowo z pieczołowitością i zaangażowaniem reaguje na wszelkiego typu zgłoszenia z których wynika, iż mogło dojść do popełnienia czynu zabronionego

- mówi asp. Grzegorz Stasiak, rzecznik policji w Tomaszowie Maz.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki