Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz P., dyrektor w urzędzie miasta Ł.

Marcin Darda
Grzegorz Gałasiński
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało Tomasza P., dyrektora biura prezydenta Łodzi Hanny Zdanowskiej, także przewodniczącej PO w Łodzi. Według rzecznika CBA, "sprawa dotyczy podejrzenia korupcji" - to sformułowanie z komunikatu CBA.

A Tomasz P. to nie jest zwykły urzędnik ani szeregowy członek PO. To Tomasz Piotrowski, twarz sztandarowego programu rewitalizacyjnego Łodzi, a w magistracie nie odpowiada tylko za układanie kalendarza spotkań prezydent Zdanowskiej, tylko jest jej kluczowym urzędnikiem.

A w zasadzie był, bo od samego już podejrzenia odsunięto go od obowiązków. Piotrowski od lat jest w awangardzie Koła Aktywności, bezpośredniego zaplecza Hanny Zdanowskiej, a to temu środowisku prezydent zawdzięcza głównie to, że rządzi łódzką PO.

To po prostu jeden z głównych rozgrywających łódzkiej sceny politycznej. To oko i ucho Hanny Zdanowskiej w PO i w magistracie. Był faworytem do fotela wicemarszałka województwa, bo jest radnym sejmiku, tyle że tej propozycji nie przyjął. Został za to szefem klubu PO, co miało środowisko Zdanowskiej wzmocnić w regionalnym wydaniu PO. To radny Piotrowski, ze względu na swą pozycję polityczną, formalnie rekomendował jako kandydata na marszałka województwa Witolda Stępnia.

To członek zarządu łódzkiej PO. To w końcu kreator kampanii wyborczej prezydent Zdanowskiej, która okazała się wielkim sukcesem, bo prezydenturę zgarnęła już w I turze. To główny negocjator porozumienia między PO a SLD w łódzkiej Radzie Miejskiej.

W czwartek po południu został zwolniony bez postawienia zarzutów. Ale w PO już powiadają, że w sensie wizerunkowym ten człowiek będzie miał spory kłopot. Bo w pamięci zawsze zostaje jego zdjęcie z czarną opaską na oczach. I to bez względu na to, co się zdarzy dalej (postępowanie trwa), osłabia prezydent Hannę Zdanowską oraz klub PO w łódzkim sejmiku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki