- Wysłałem apel już trzy tygodnie temu, ale nie dostałem odpowiedzi. Zadłużenie miasta sięga prawie 60 procent. Miasto może zatonąć - powiedział nam. - Uważam, że jako łodzianin, któremu zależy na dobru miasta, powinienem zwracać premierowi uwagę na takie problemy. Swoje zrobiłem.
Marcin Masłowski, rzecznik prezydenta, powiedział, że nie będzie komentarza do apelu posła Tomaszewskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?