Tomaszów Mazowiecki. Narkotesty trafiły do gimnazjów, czy trafią do liceów?

Pięć tomaszowskich gimnazjów na początku nowego roku otrzymało w sumie 100 narkotestów, które pozwalają na wykrycie sześciu rodzajów narkotyków. Urządzenia zakupił dla nich urząd miasta.

Przekazano je do Gimnazjum nr 4, Gimnazjum nr 6, Gimnazjum nr 7, Gimnazjum nr 8 oraz Zespołu Szkół nr 8.

Do przeprowadzenia badania narkotestem niezbędna jest próbka śliny. Wynik testu jest znany po około 5 - 10 minutach.

Podobne narkotesty mają policjanci, którzy również mogą zbadać na miejscu, czy zatrzymany kierowca lub sprawca jakiegoś przestępstwa jest pod wpływem środków odurzających.

Zanim narkotesty trafiły do szkół, ich przedstawiciele przeszli specjalne szkolenie, jak używać takich testów i jak je wykorzystywać w walce z narkomanią.

CZYTAJ TEŻ: Narkotyki w szkołach. Kamery pomogą w walce z dilerami w Bełchatowie

Z takich testów korzystają już niektóre szkoły średnie w Tomaszowie Maz. ale do tej pory były one kupowane głównie ze środków własnych szkoły lub rad rodziców. A tych pieniędzy udaje się wygospodarować niewiele. Dlatego w radzie powiatu tomaszow-skiego powstał wniosek do zarządu, by w budżecie powiatu znalazły się pieniądze na zakup narkotestów. Temat ten poruszono na posiedzeniu dwóch komisji zajmujących się zdrowiem i edukacją. Zaproszono na nie m.in. pedagogów ze szkół średnich oraz przedstawicieli policji.

- Skala zjawiska jest dość duża, chociaż w skali całego kraju coraz więcej osób bierze dopalacze. Będące do dyspozycji testery niestety nie są w stanie wykryć wszystkich dostępnych na rynku substancji. To kolejny problem. Dlatego uważamy, że najważniejsza jest jednak profilaktyka - mówił podczas spotkania Arkadiusz Łazowski z tomaszowskiej komendy policji, podkreślając, że większość szkół posiada własne programy profilaktyczne, konsultowane z rodzicami oraz pisemne zgody rodziców na przeprowadzanie badań testerami.

CZYTAJ TEŻ: Narkotyki w więzieniu. Strażnicy więzienni handlowali narkotykami. Zatrzymani przez CBŚP

Jak wynikało z relacji szkolnych pedagogów, nie ma w Tomaszowie szkoły średniej, której problem narkotyków by nie dotyczył. W niektórych szkołach nie ma nawet klasy, w której ktoś nie miałby styczności z narkotykami.

Narkotesty więc bardzo się przydają. Są często wykorzystywane na prośbę zaniepokojonych rodziców, bada się np. uczniów mających problemy w nauce lub opuszczających zajęcia.

Pedagodzy przyznają jednak, że głównym problemem tomaszowskiej młodzieży jest alkohol. Uczniowie piją, przede wszystkim w weekendy, ale zdarza się, że przychodzą pijani do szkoły. Są nawet uczniowie przebywający z powodu uzależnienia od alkoholu w ośrodkach odwykowych.

**CZYTAJ TEŻ:

**

ZOBACZ |Kontrole narkotykowe wykonywane są 1400 razy mniej niż alkoholowe. To kwestia testerów