Transferowe plany Widzewa: środkowy obrońca, pomocnik i napastnik. Będą niespodzianki?

Jakich transferów przychodzących możemy się jeszcze spodziewać? - Mamy sprecyzowane konkretne obszary. Przychodzi dwóch młodzieżowców, do tego nasze priorytety to stoper, środkowy pomocnik i napastnik. W zależności od określonych ruchów, tych wzmocnień może być więcej - przyznał trener. Zmiany zajdą także w sztabie szkoleniowym. - Będą pewne korekty. W najbliższym czasie przekażemy wszelkie informacje na ten temat - dowiedzieliśmy się.

Liczymy na pozytywne dla kibiców niespodzianki.

Dziś drużyna rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu. Ich ważnym etapem będzie zgrupowanie w Woli Chorzelowskiej. - To będzie jeden z najważniejszych momentów, ale dla mnie każdy jest ważny. I rozpoczęcie przygotowań, i badania, i przyszły mikrocykl, który zakończymy meczem kontrolnym z Odrą Opole. Każdy etap ma swoją określoną wagę. Najważniejsze, żebyśmy wszyscy byli zdrowi i mogli trenować w jak najpełniejszym składzie - dodał trener Niedźwiedź.

Raczej nie wchodzi w grę pozyskanie Luisa Fernandeza z Wisły Kraków. O szczegółach transakcji, do której ostatecznie nie doszło kilka miesięcy temu opowiedział w rozmowie z dziennikarzami Goal.pl były prezes Widzewa Mateusz Dróżdż. - Byliśmy zainteresowani Luisem Fernandezem. Ale jak zobaczyłem ile on zarabia w 1. lidze, pomyślałem: To jest niemożliwe. Niemożliwe.
Ile wynosi uposażenie 29-letniego piłkarza Wisły Kraków. Nieoficjalna kwota to około 120 tys. zł miesięcznie. Sam Dróżdż, który był zaangażowany w transfer Fernandeza na tę kwotę powiedział "ciepło", co daje do zrozumienia, że uposażenie piłkarza oscyluje wokół tej kwoty.

Zobacz film z konferencji prasowej, zarejestrowanej przez Widzew TV: