- Jedynki na listach wyborczych wielu partii są dobierane według partyjnego klucza, a nie według posiadanych kompetencji czy osiągnięć dla regionu - czytamy na stronie internetowej Twojego Ruchu. - Dlatego Twój Ruch postuluje wprowadzenie okrągłych kart wyborczych i tym samym zlikwidowanie miejsc na listach. Obywatele głosowaliby na konkretnego kandydata, który w ich opinii powinien zostać posłem lub senatorem, a nie tylko na numer na liście!
Okrągła karta wyborcza wyeliminowałaby liczebniki, nie promowałaby zatem nr 1 i szczytu listy na klasycznej liście do głosowania, czyli prostokątnej karcie. Jedynka w praktyce wyborczej zawsze kończy się mandatem, jeśli jej właściciel jest na liście, która bierze udział w podziale mandatów.
Zdarzały się jednak wyjątki, m.in. w Łodzi. W wyborach parlamentarnych w 1997 roku Akcja Wyborcza "Solidarność" w ówczesnym okręgu numer 27 wystawiła niezwykle silną listę, zdobywając cztery mandaty poselskie. Jedynką był wówczas Waldemar Krenc, do dziś przewodniczący NSZZ "Solidarność" Ziemi Łódzkiej. Posłem jednak nie został, przeskoczyli go: Marek Markiewicz (nr 7 na liście), Jerzy Kropiwnicki (nr 2), Stefan Niesiołowski (nr 11) oraz Piotr Żak, rzecznik "S", a potem rzecznik klubu parlamentarnego AWS, który startował z pozycji trzeciej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody