Twórczość Agnieszki Holland badana na Uniwersytecie Łódzkim. Przeprowadzi je dr Elżbieta Ostrowska z Uniwersytetu Alberty w Edmonton

Uniwersytet Łódzki pochwalił się realizowanym w tej uczelni projektem w zeszłym tygodniu.

„Cieszy mnie i jestem dumna, że ktoś tak kompetentny zabrał się za pogłębiona analizę mojej twórczości filmowej” – skomentowała projekt dr Elżbiety Ostrowskiej Agnieszka Holland (cytowana przez UŁ). – „Twórca, również reżyser, mierzy się w trakcie życia z sukcesami i porażkami, z pochwałami i atakami krytyki. Ale najsmutniejsze z czym się ma do czynienia, to powierzchowność, bylejakość, brak ciekawości, brak umiejętności analizy. Wiec fajnie, że do wieloletniego wysiłku, każdy film to kilka lat życia, można podejść z bardziej skomplikowanymi narzędziami badawczymi, niż zwykle: podoba mi się - nie podoba mi się”.

Celem projektu jest analiza twórczości reżyserki – w ujęciu trzech kierunków współczesnych badań (teoria autorstwa filmowego i medialnego, koncepcja transnarodowego kina i mediów oraz feminizm i globalne kino kobiet). Efektem projektu będzie pierwsza w języku angielskim monografia twórczości Agnieszki Holland oraz dwa naukowe artykuły opublikowane w recenzowanych międzynarodowych czasopismach.

„Twórczość Agnieszki Holland jest fascynującym przykładem kina kobiecego z tego względu, że nie mieści się ona bezproblemowo w wypracowanych przez filmowy feminizm kategoriach. I być może właśnie z tego względu jej filmy są często pomijane w opracowaniach dotyczących kina kobiet. Uświadomiłam to sobie dobitnie, kiedy dwa lata temu prowadziłam na Uniwersytecie Alberty kurs Global Women Filmmakers. Zauważyłam wówczas, że większość naukowych opracowań na ten temat marginalizuje lub też całkowicie pomija dorobek reżyserek z Europy Wschodniej” – mówi dr Elżbieta Ostrowska.

Agnieszka Holland, po tym jak w latach sześćdziesiątych, bezskutecznie próbowała dostać się na reżyserię w Łodzi, zdobyła wykształcenie filmowe w szkole w Pradze. Jej najbardziej znane dzieła to „Aktorzy prowincjonalni”, „Całkowite zaćmienie”, „W ciemności” – czy w ostatnich latach – „Obywatel Jones”. Fani współczesnych seriali mogli zobaczyć nazwisko Polki wymienionej jako reżyserka m.in. w czołówkach niektórych odcinków „House of Cards”.

W tym roku Agnieszka Holland promuje „Szarlatana” – to film na bazie autentycznego życiorysu zielarza i znachora z czasów komunistycznej Czechosłowacji.