Przypomnijmy, że projekt utworzenia Miejskiej Strefy Kultury na bazie łódzkich domów kultury został zapoczątkowany w ubiegłym roku. Urząd Miasta Łodzi przekonywał, że jego celem jest „rozwój placówek domów kultury w kontekście budowy nowoczesnego ośrodka kultury, który odpowiada na współczesne wymagania odbiorcy”. Przeciwko pomysłowi zaprotestowali liczni pracownicy ośrodków kultury, a także przedstawiciele środowiska, nie tylko z Łodzi. Uchwałę Rady Miejskiej w tej sprawie zakwestionował wojewoda łódzki, uznając ją za nieważną. Teraz miejscy urzędnicy zapewniają, iż trwają rozmowy z pracownikami domów kultury i radami osiedli odnośnie nowego systemu funkcjonowania instytucji kultury w mieście. Prace nad nową uchwałą mają zaś uwzględnić uwagi wojewody i głosy środowiska.
- Wsłuchujemy się we wszystkie głosy środowiska kultury, a także bardzo wnikliwie analizujemy dostępne raporty i materiały, analizujące konieczność reform w obszarze działań instytucji kultury w czasie pandemicznym - zapewnia Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent miasta Łodzi. - Wszystkie zebrane materiały jednoznacznie wskazują na zwiększenie aktywności działań w miejskiej przestrzeni czy zmianę w projektowaniu i planowaniu działań promocyjnych i reklamowych z poszanowaniem i oparciem nowoczesnych technologii. Dlatego chcemy przebudować dotychczasowy model domów kultury, by funkcjonowanie hybrydowe miało swoją bazę technologiczną i wsparcie na przykład nowocześnie działającego działu marketingu, który będzie obejmował całość działań kulturalnych instytucji. Wraz z Łódzkim Centrum Wydarzeń rozpoczynamy projekt badawczy, który zobrazuje sytuację kultury w czasie pandemii, włączając się tym samym w działania realizowane w całym kraju. Analiza wszystkich zebranych badań i wniosków z licznych rozmów ze środowiskiem będzie podstawą podejmowania dalszych decyzji.
Urząd Miasta zapowiada, że zostaną powołane dwa zespoły, złożone z pracowników domów kultury, by omówić techniczne i programowe aspekty połączenia instytucji, m.in. systemy księgowe i sposób przeniesienia danych, regulamin organizacyjny oraz inne dokumenty wewnętrzne, a także zobowiązania instytucji, systemy kadrowe, zakupu wejść na wydarzenia, stan zasobów i mienia instytucji, strony www i media społecznościowe.
- Mamy nadzieję, że zaproponowany plan uspokoi pracowników i dzięki temu wspólnie wypracujemy najlepszą dla mieszkańców formułę funkcjonowania nowej instytucji dostosowaną do obecnych wymagań współczesności i rzeczywistości pandemicznej - dodaje Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
Zdaniem pracowników domów kultury, propozycje UMŁ nie wnoszą na razie nic nowego.
- Podstawowym naszym warunkiem przystąpienia do rozmów jest przedstawienie przez pomysłodawców nowych argumentów i propozycji zmodyfikowanych opiniami zainteresowanych problemem środowisk - poinformował urzędników Tomasz Budziarek, przewodniczący Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników Instytucji Upowszechniania Kultury w Łodzi.
Stanisław Jakuszewski, kierownik Domu Kultury „502” dodaje zaś: - Nasze stanowisko jest doskonale znane Urzędowi Miasta. Skoro nie padły propozycje rozwiązania rzeczywistych problemów placówek kultury, zdecydowaliśmy się nie brać udziału w spotkaniach w obawie, iż fakt naszego uczestnictwa w nich zostanie zmanipulowany.
Zobacz również
Seniorzy już bez teleopasek. Władze Łodzi chwaliły się, że ratują one życie
Serial, spektakle, musical, film - o Krzysztofie Krawczyku
Oferty na remont ul. Przybyszewskiego są zbyt wysokie. Co dalej z remontem ulicy?
Łódź: podwyżki w strefie parkowania. Ile za parkowanie na Dworcu Fabrycznym?
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?