Cele imprezy to m.in. „zbudowanie pozytywnych relacji między uczestnikami, pogłębienie nieformalnych relacji, kolektywna współpraca w zespołach”, a nawet „udrożnienie kanałów komunikacyjnych”. Wśród atrakcji m.in. ścianka wspinaczkowa, „budujące zaufanie wielkie gry ruchowe” jak np. mega piłkarzyki, a także strzelnice (m.in. łuk i wiatrówki), a także minigolf. W ofercie katergingowej są z kolei m.in. trzy rodzaje mięs z grilla albo zamienny wariant wegetariański, także w trzech rodzajach potraw. Do tego pieczywo, sałatki, surówki, napoje itd. Nie będzie zaś żadnych alkoholi, nawet w najsłabszej postaci. Stawka żywieniowa na jednego uczestnika ma nie przekraczać 30 zł brutto.
Czytaj także: Urząd Miasta Łodzi twierdzi, że kontakty mec. Górskiego z handlarzami dopalaczy to nie problem
Koszt imprezy, którą zaplanowano na 10 września w Centrum Zarządzania Szlakiem Konnym przy ul. Wycieczkowej w Łodzi, ma się zamknąć w sumie 30 tys. zł.
Wiadomo jednak, że nie zintegrują się wszyscy pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Imprezę „w formie pikniku” przewidziano bowiem na 350 osób, podczas gdy pracuje tam ponad tysiąc osób. Zabawi się zatem tylko trzecia część urzędu. Dlaczego?
Łódzcy urzędnicy mogą przychodzić z dziećmi do pracy. A co z przyprowadzaniem zwierząt?
„Pomysł zorganizowania pikniku pochodzi od pracowników” - informuje wydział informacji i komunikacji społecznej. „Zamiar organizacji pikniku poprzedziła ankieta dotycząca chęci wzięcia udziału w zabawie”.
To prawdopodobnie pierwsza impreza integracyjna organizowana przez tak duży liczebnie urząd w Łodzi. Podobnych nie organizują dwa inne największe kadrowo w Łodzi: Urząd Miasta i Urząd Wojewódzki.
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 25 - 31 lipca 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
