Urzędy skarbowe ścigają za niezapłacony abonament RTV

Zarejestrowałeś odbiornik telewizyjny bądź radiowy, a nie płacisz abonamentu? Sprawdź, co się dzieje na twoim koncie bankowym. Zaległości wraz z odsetkami mogą egzekwować urzędy skarbowe. W woj. łódzkim dotyczy to dziesiątek tysięcy osób.

Abonament płaci zaledwie około miliona gospodarstw domowych w Polsce. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podała na początku roku, że zaległości ma 2,9 mln rodzin - opiewają one na kwotę 2,3 mld zł. Dane te dotyczą jedynie osób, które kiedykolwiek zarejestrowały swój odbiornik. Większość Polaków tego nie robi (w kraju jest około 15 mln gospodarstw domowych), unikając w ten sposób odpowiedzialności za niepłacenie abonamentu. Ci, którzy byli uczciwi i zarejestrowali radio lub telewizor, a teraz nie płacą, muszą się liczyć z tym, że dług nie zostanie anulowany.

- Osoby, które nie płacą abonamentu, są dłużnikami. Weryfikacją tego, kto płaci, kto nie, zajmuje się Poczta Polska, która zawiadamia abonenta o ewentualnej zaległości. Jeśli ten nie zapłaci, Poczta wystawia tzw. tytuł wykonawczy, który przekazuje do realizacji urzędom skarbowym - mówi Agnieszka Pawlak, rzecznik Izby Skarbowej w Łodzi. - My informujemy podatnika, że zgodnie z otrzymanym tytułem wykonawczym, zajmujemy wynagrodzenie, emeryturę, nadpłatę podatku. Oczywiście, o ile mamy z czego egzekwować, bo jeśli nie mamy informacji o wynagrodzeniu, o rachunku bankowym, wówczas poborca skarbowy idzie w teren - do domu dłużnika. Teoretycznie powinien wyegzekwować pieniądze, jeśli tego nie zrobi, spisuje protokół o stanie majątkowym - wyjaśnia Agnieszka Pawlak.

Z ostatnich dostępnych danych wynika, że do lipca 2013 r. Poczta Polska wystawiła w woj. łódzkim 288 tys. tytułów wykonawczych na łączną kwotę 19,6 mln zł, z czego zrealizowano na tamten moment 151 tys. tytułów na kwotę 10,3 mln zł.

wsp. Marcin Idczak