- Raz jeszcze okazało się, że Arkadiusz Piech jest dla nas bardzo ważnym graczem i to nie tylko z powodu gola. To jest człowiek, który daje impuls drużynie, gdy jest trudno o pozytywną reakcję - mówi trener piłkarzy PGE GKS Marek Zub.
Dzięki bramce Piecha bełchatowianie przerwali serię wyjazdowych porażek i mogą z większym optymizmem patrzeć w przyszłość.
Remis w Krakowie oczywiście nie zmienia faktu, że drużyna PGE GKS nadal zajmuje miejsce w strefie spadkowej, a każdy kolejny mecz będzie dla nich najważniejszy.
- Cracovia na pewno ocenia ten punkt inaczej niż my. My możemy cieszyć się, że uratowaliśmy się przed porażką - dodaje Zub.
W najbliższą sobotę piłkarze bełchatowskiej drużyny na własnym stadionie podejmą zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trener PGE GKS nie będzie mógł w tym meczu skorzystać aż z trzech piłkarzy - kontuzjowanego Adriana Basty oraz pauzujących za kartki Macieja Małkowskiego i Adama Mójty.
W poniedziałek dokończona została 31. kolejka. Piast Gliwice prowadził 2:0 z Górnikiem Łęczna, a mimo to przegrał 2:3!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?