Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bełchatowie liczą, że remis z Cracovią będzie impulsem

Paweł Hochstim
Dariusz Śmigielski
Piłkarze PGE GKS Bełchatów obronili się przed spadkiem na ostatnie miejsce w tabeli. I wierzą, że teraz ich gra będzie wyglądała lepiej

- Raz jeszcze okazało się, że Arkadiusz Piech jest dla nas bardzo ważnym graczem i to nie tylko z powodu gola. To jest człowiek, który daje impuls drużynie, gdy jest trudno o pozytywną reakcję - mówi trener piłkarzy PGE GKS Marek Zub.

Dzięki bramce Piecha bełchatowianie przerwali serię wyjazdowych porażek i mogą z większym optymizmem patrzeć w przyszłość.

Remis w Krakowie oczywiście nie zmienia faktu, że drużyna PGE GKS nadal zajmuje miejsce w strefie spadkowej, a każdy kolejny mecz będzie dla nich najważniejszy.

- Cracovia na pewno ocenia ten punkt inaczej niż my. My możemy cieszyć się, że uratowaliśmy się przed porażką - dodaje Zub.

W najbliższą sobotę piłkarze bełchatowskiej drużyny na własnym stadionie podejmą zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trener PGE GKS nie będzie mógł w tym meczu skorzystać aż z trzech piłkarzy - kontuzjowanego Adriana Basty oraz pauzujących za kartki Macieja Małkowskiego i Adama Mójty.

W poniedziałek dokończona została 31. kolejka. Piast Gliwice prowadził 2:0 z Górnikiem Łęczna, a mimo to przegrał 2:3!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki