Do szpitala z powodu dolegliwości wywołanych odwodnieniem lub przegrzaniem organizmu przyjmowani są głównie pacjenci w wieku 75 plus.
- Należy pamiętać o przyjmowaniu leków, nawadnianiu organizmu, przyjmowaniu zalecanych przez lekarzy leków i przebywaniu, o ile to możliwe, w chłodniejszych pomieszczeniach - mówi doktor Agnieszka Tarkowska-Wosik, ordynator oddziału chorób wewnętrznych i kardiologii Miejskiego Centrum Medycznego im. dr. K. Jonschera. - Zalecane jest aby w ciągu dnia spędzić 2-3 godziny w klimatyzowanym pomieszczeniu. Pamiętajmy też o wyłączaniu w domu urządzeń elektrycznych, które dodatkowo emitują ciepło.
Wychodząc na zewnątrz musimy zabezpieczyć skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym kremem ochronnym z filtrem UV, ubrać się w przewiewne stroje uszyte z jasnych, naturalnych materiałów - przegrzewanie, szczególnie nadmierne nasłonecznienie też obniża naszą odporność i nie forsować się gdy nie jest to konieczne. Lekarze zalecają aby w trakcie upałów stosować lekką dietę złożoną z dużej ilości warzyw i owoców, które razem z wodą dostarczą naszemu organizmowi odpowiednią ilość elektrolitów.
Zdaniem lekarzy największym grzechem jaki popełniamy w trakcie upałów jest picie zbyt małej ilości wody oraz przegrzewanie siebie i mieszkań.
- Apelowałabym do osób starszych aby dosalały potrawy ponieważ z potem tracą sód - wyjaśnia doktor Agnieszka Tarkowska-Wosik.
To ile wody powinniśmy wypijać w czasie upałów zależy w dużej mierze od naszych warunków fizycznych - od półtora litra do dwóch litrów dziennie jest optymalną ilością.
- Mężczyzna ważący 100 kg będzie jej potrzebował więcej niż drobna starsza osoba - podkreśla doktor. - Powinniśmy też mierzyć mierzyć temperaturę panującą w pomieszczeniach w których przechowujemy leki. Większość z nich powinna być przechowywana w temperaturze poniżej 25 stopni. Jeśli w mieszkaniu jest cieplej należy umieścić je w lodówce.
Osoby starsze czy też schorowane nie zawsze pamiętają o stosowaniu się do powyższych zasad. Dlatego tak ważne jest abyśmy nie zapominali o nich w czasie tych ekstremalnych warunków pogodowych - zadzwonili i zapytali, ile wody dziś wypili, czy nie trzeba im zrobić zakupów, przynieść do domu wody mineralnej i owoców.
- A najlepiej odwiedzili i miło z nią spędzili czas - dodaje doktor Tarkowska-Wosik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?