18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi nie chcą seksu przed ślubem

Matylda Witkowska
W Łodzi powstała grupa Ruch Czystych Serc
W Łodzi powstała grupa Ruch Czystych Serc Dziennik Łódzki / archiwum
Seks przed ślubem? Nie, dziękujemy - mówią członkowie pierwszej w Łodzi grupy Ruchu Czystych Serc, która powstała przy Duszpasterstwie Akademickim "Piątka". Młodzi ludzie chcą wspierać się wzajemnie w trwaniu w dziewictwie.

Ruch Czystych Serc to inicjatywa katolicka działająca w całej Polsce. - Celem ruchu jest zachowanie czystości przed ślubem. Chcemy zachować ją dla tej jednej, wybranej osoby - mówi Justyna Pokorska, koordynatorka grupy.

Justyna, studentka I roku anglistyki, trafiła do Ruchu Czystych serc w I klasie liceum prowadzonego przez siostry Niepokalanki w Szymanowie. Po ostatnich rekolekcjach postanowiła założyć grupę w Łodzi.
Na pierwsze spotkanie przyszło ponad 20 młodych ludzi, głównie dziewczęta. Męscy zwolennicy czystości byli w zdecydowanej mniejszości.

Teraz będą spotykać się co 2 tygodnie. Mają wzajemnie wspierać się w czystości, zachęcać do skromnego ubioru. W programie są też zajęcia o relacjach między chłopakiem i dziewczyną oraz pogłębianie wiary.

Żeby się zapisać, nie trzeba być "przed pierwszym razem". Wystarczy, że wierzy się w ideały grupy i chce je wcielać w życie. - Jesteśmy katolikami, jeśli zdarzy się upadek, spowiadamy się i idziemy dalej - mówi Justyna.

Założycielka podkreśla, że zachowanie czystości pomaga w relacjach z płcią przeciwną.
- Dzięki niej mam z chłopcami łatwiejszy, bardziej przyjacielski kontakt - mówi.

A co z problemem "dopasowania się"? - Fizycznie każda kobieta i każdy mężczyzna na ziemi do siebie pasują. A poza tym małżeństwo to nie tylko seks, ale także miłość i porozumienie - mówi Justyna.

Sama stara się ubierać ładnie, choć niewyzywająco. - Staram się podkreślać urodę, ale mini nie noszę - mówi. - Nie chodzę i nie krzyczę, że jestem w ruchu czystych serc, ale też nie ukrywam poglądów - mówi.

Ruch Czystych Serc to nie pierwsza łódzka inicjatywa, która ma na celu promowanie abstynencji seksualnej. 2 lata temu Gail Digman, amerykańska działaczka promująca dziewictwo, prowadziła zajęcia w Grotnikach. Na letnim kursie uczniowie mieli dowiedzieć się, jak utworzyć szkolny klub abstynenta. Były też warsztaty dla nauczycieli. Jednak od tego czasu żaden klub nie powstał.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki