Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi ruszyła odbudowa domu zniszczonego przez tira

Agnieszka Jasińska
Dom przy ul. Widzewskiej rośnie w oczach
Dom przy ul. Widzewskiej rośnie w oczach Krzysztof Szymczak
W lipcu ruszyła odbudowa domu na łódzkim Widzewie zniszczonego w ubiegłym roku przez tira. Stało się to możliwe dzięki pieniądzom przekazanym przez blisko 3 tysiące darczyńców poruszonych losem państwa Turlakiewiczów.

Stary dom państwa Turlakiewiczów został zniszczony w marcu ubiegłego roku. Wjechał w niego tir. Kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego. To cud, że nikt nie zginął. Pan Jerzy wyszedł do lekarza, jego żona - do pracy. Z drewnianej ściany domu zostały drzazgi.

CZYTAJ TEŻ: Tir zmiażdżył dom na łódzkim Widzewie (ZDJĘCIA)

Dzięki ludziom dobrej woli, którzy nie przeszli obojętnie obok tragedii, która spotkała rodzinę udało się zebrać 130 tys. zł. Za te pieniądze rozpoczęto budowę nowego domu.

Jerzy Turlakiewicz jest bardzo wdzięczny tym, którzy zdecydowali się wpłacić pieniądze na odbudowę domu. Nie spodziewał się, że aż tyle osób zechce mu pomóc.

Pieniądze udało się zebrać dzięki akcji ZbudujChatke.pl. Była to odpowiedź na nieszczęście państwa Turlakiewiczów - choć budynek został zniszczony, to ubezpieczyciel wypłacił rodzinie zaledwie 30 tys. Za taką kwotę nierealne było odbudowanie domu.

CZYTAJ TEŻ: Łódź: odbudowa domu zniszczonego przez TIR-a (ZDJĘCIA+FILM)

Strona internetowa akcji została uruchomiona w sierpniu ubiegłego roku. Za jej pośrednictwem trzy tysiące osób wpłaciło prawie 130 tys. zł na odbudowę domu. Jak łatwo policzyć średnia wpłata wynosiła ponad 40 zł.

Tomasz Michałowicz z fundacji "Jaś i Małgosia" - inicjatora akcji ZbudujChatke.pl - cieszy się, że zupełnie obcy ludzie tak bardzo pomogli poszkodowanej rodzinie. - Pieniądze nie pojawiły się nagle od dotknięcia czarodziejskiej różdżki. Wpływały na konto powoli, ale udało się zebrać potrzebną kwotę - podkreśla Michałowicz. - W domu zakończono już wszystkie prace murarskie, jest także konstrukcja dachu. Za kilka dni dom będzie w stanie deweloperskim. Mamy nadzieję, że do jesieni uda nam się zakończyć prace wykończeniowe. Teraz państwo Turlakiewiczowie mieszkają na ul. Piłsudskiego, w mieszkaniu zastępczym, które przyznało im miasto. Udało im się przedłużyć termin wynajmu, bo powinni wyprowadzić się w czerwcu.

Łodzianie wystąpili do sądu przeciwko ubezpieczycielowi. Sprawa jest w toku.

CZYTAJ TEŻ: Łódź: za zniszczony dom dostali... 29 tysięcy zł

Nowy dom państwa Turlakiewiczów będzie miał wraz z pomieszczeniem gospodarczym 90 mkw . Będzie tam kotłownia, kuchnia, łazienka, przedpokój, dwa większe pokoje i jeden mniejszy.

Każdy kto chciałby pomóc rodzinie Turlakiewiczów cały czas może wpłacać pieniądze na ich konto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki