Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Syczuanie moda na Łódzkie- rozmowa z marszałkiem województwa łódzkiego

Marek Niedźwiecki
Rozmowa z marszałkiem województwa łódzkiego- Witoldem Stępniem

W ostatnich tygodniach znów było głośno o województwie łódzkim w Chinach. Jaki był tego powód?

Było głośno przede wszystkim w Chengdu, stolicy prowincji Syczuan w zachodniej części tego wielkiego kraju. Samorząd Województwa Łódzkiego zorganizował wyjazd przedsiębiorców w ramach projektu: „Promocja gospodarcza Województwa Łódzkiego poprzez organizację i udział w zagranicznych targach i misjach gospodarczych”, realizowanego z funduszy unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020.

Kto zdecydował się na wyjazd?

Zorganizowaliśmy dwie misje. Najpierw przez pięć dni przecierali swoje biznesowe szlaki przedstawiciele przedsiębiorstw innowacyjnych z naszego regionu. Wzięli oni udział w XII edycji Forum Biznesu i Współpracy Technologicznej UE-Chiny. Była to okazja do wymiany informacji w dziedzinie inwestycji, handlu i technologii oraz platforma współpracy pomiędzy firmami z krajów Unii Europejskiej oraz Chin. Nasz region reprezentowali przedstawiciele firm: Lentimax Lenticular Company, Neutrica, Celther Polska, UpToYou i Terra Hexen. Prezes tej ostatniej, oferującej SafeSky, czyli polski system antydronowy, bardzo chwalił zorganizowanie przedsięwzięcia, podkreślając, że misja pozwoliła spojrzeć z innej perspektywy na możliwości, jakie daje rynek chiński polskim przedsiębiorcom. To dla nas bardzo ważny sygnał, że idziemy w dobrym kierunku, pomagając otwierać naszym przedsiębiorcom ten daleki i trudny, ale wielki rynek. Poprzez misje nie tylko pozwalamy na nawiązanie kontaktów z potencjalnymi klientami, ale także na poznanie specyfiki rynku oraz zasad jego funkcjonowania.

Kto wziął udział w drugim wyjeździe?

Nasz sztandarowy biznes, czyli rolnictwo. I to rolnictwo innowacyjne. Przypomnę, że nasze województwo jest prawdziwym zagłębiem rolniczym, a dziś stawiamy na zdrowe rolnictwo naturalne, ekologiczne i oparte na nowych technologiach. W województwie działa ok. 40 grup producenckich, których wyroby nie zawierają konserwantów, środków chemicznych i sztucznych barwników. Specjalnością regionu są jabłka - zresztą w Chinach utożsamiane z Polską - i tę branżę promował Bialski Owoc. Inna firma - Soligrano - o bardzo innowacyjnym podejściu do produkcji żywności, rynek chiński zamierza podbić szerokim asortymentem płatków śniadaniowych. Vitamizu, wychodząc naprzeciw trendom, zaoferowała mieszkańcom Chengdu napoje i wody funkcyjne na bazie naturalnych soków owocowych. Concept Sport to firma o szerokim zakresie działania, która po wielu latach współpracy z partnerami chińskimi zdecydowała się na eksport miodu do Chin.

Czy nasi wystawcy trafili ze swoją ofertą do chińskich klientów?

Zostaliśmy bardzo dobrze przyjęci. Nasze stoisko wystawiennicze zostało ustawione na najbardziej prestiżowej, głównej ulicy handlowej 14-milionowego miasta Chunxi. Pawilon - stylizowany na kontener kolejowy - symbolizował pociąg, który połączył nasze regiony i rozpoczął łódzko-chińską współpracę. Tam nasze firmy spożywcze prezentowały swoje produkty na dwóch piętrach. Było też miejsce do rozmów handlowych. O odbiorze naszej oferty najlepiej świadczy fakt, że odwiedziły nas najważniejsze osoby z władz miasta i prowincji, co w Chinach jest dowodem na poważne potraktowanie i daje szansę na dalszy rozwój kontaktów. Można powiedzieć, że osiągnęliśmy efekt wow!

W ramach misji odbył się, też w Chengdu, festiwal łódzkiej kuchni i kultury, podczas którego mieszkańcy Chengdu mogli spróbować żywności produkowanej w naszym regionie, a także obcować z naszą regionalną kulturą, muzyką i tradycją. Łódzki festiwal stanowił część festiwalu kultury polskiej, organizowanego w tym czasie w Chengdu przez Konsulat Generalny RP.

Jaka jest rola marszałka województwa podczas takich wyjazdów?

Chińczycy oceniają nas własną miarą i dla nich rozmowy handlowe zaczynają się od relacji na poziomie władz. Sami przedsiębiorcy nie mają dostatecznej siły przebicia. Dlatego dla mnie wyjazd do Chin oznacza kolejne spotkania z przedstawicielami rządu, partii, prowincji i miasta. Na przykład, ostatnią wizytę - dla mnie dwudniową - zacząłem od spotkania z sekretarzem miasta Chengdu, panem Fan Ruipingiem i przedstawicielami naszej ambasady w Pekinie. Potem czekała mnie rozmowa z panią Segre Dai, prezesem EUPIC, czyli Centrum Projektów Innowacyjnych Unii Europejskiej, w siedzibie którego mamy swoje przedstawicielstwo handlowe. W dniu otwarcia naszego pawilonu miałem zaplanowane kolejno spotkania z Chińską Radą Promocji Handlu Zagranicznego, gubernatorem i delegacją prowincji Syczuan, a przy tym szereg rozmów z przedsiębiorcami, przedstawicielami dużych firm, oficjalne kolacje i lunche.

Jak Pan zatem podsumuje ten wyjazd?

Pobyt w Chengdu miał za zadanie umożliwienie firmom wstępną ocenę zainteresowania i możliwości sprzedaży i to się na pewno udało. Rozmowy wykazały zasadność rozwijania współpracy. Misje okazały się sukcesem nie tylko władz regionalnych, ale przede wszystkim przedsiębiorców, którzy poprzez swoją determinację i doskonałe produkty są wizytówką Łódzkiego. Wśród przedsiębiorców chińskich istnieje już świadomość łódzkiej marki oraz wola wzajemnej współpracy. Wynikiem działań władz województwa jest wyjątkowa „moda na Łódzkie” w Syczuanie. Takimi działaniami ją umacniamy. Co ważne, działania te mają poparcie chińskich władz regionalnych i centralnych.

Jakie kolejne działania będą podejmowane dla promocji przedsiębiorców z Łódzkiego w Chinach?

Nasz samorząd nadal będzie wspierał lokalnych przedsiębiorców w działaniach promocyjnych na rynku Państwa Środka. W związku z udziałem Województwa Łódzkiego w targach i misjach na terenie Chin, do czerwca 2018 r. planowana jest stała obecność w chińskich mediach społecznościowych. Promocja marketingowa przewidziana jest dla wszystkich chętnych przedsiębiorców z naszego regionu. W pierwszym kwartale 2018 r. zorganizowana zostanie misja gospodarcza, promująca produkty spożywcze z województwa łódzkiego w Chengdu, połączona z udziałem firm z województwa łódzkiego w targach produktów spożywczych i alkoholowych Tang Jiu Hui.

Dlaczego celem naszych przedsiębiorców jest właśnie Chengdu i prowincja Syczuan?

Chengdu należy do najszybciej rozwijających się miast w Chinach, jest najważniejszym miastem w Chinach Zachodnich. Samo miasto liczy 14 milionów mieszkańców, zaś prowincja Syczuan - 90 mln. Region ten jest strategicznym partnerem województwa łódzkiego. Oba obszary łączą bliskie i silne więzi. Od 2013 r. funkcjonuje regularne połączenie kolejowe pomiędzy Chengdu i Łodzią. Od 2014 r. w Chengdu działa przedstawicielstwo województwa, a od 2016 r. oba regiony łączy porozumienie o współpracy. Już na dwóch uniwersytetach w Chengdu funkcjonują kierunki polonistyczne, wszystkie ważniejsze uczelnie zamierzają współpracować z ośrodkami akademickimi w Łódzkiem.

Jakie relacje obecnie łączą nas z prowincją Syczuan?

Regionalne Biuro Województwa Łódzkiego w Chengdu działa od trzech lat. W odpowiedzi na to miasto Chengdu otworzyło swoje przedstawicielstwo w Łodzi. Celem działalności biur jest intensyfikacja działań promocyjnych i zaistnienie Województwa Łódzkiego w prowincji Syczuan - i na odwrót. Stanowią one platformę wymiany informacji, doświadczeń, matchmakingu dla strony chińskiej i polskiej. Współpraca realizowana jest na wielu płaszczyznach i ma na celu promocję naszego województwa wśród chińskich kręgów decyzyjnych, opiniotwórczych prowincji Syczuan i aktywizację wymiany gospodarczej oraz kulturalnej między województwem łódzkim a prowincją Syczuan. Znakomicie we współpracy z chińskimi uczelniami radzą sobie Uniwersytet Łódzki i Politechnika Łódzka.

A jak obecnie wygląda sytuacja połączenia kolejowego cargo Łódź-Chengdu?

Ze stacji Olechów odprawianych jest średnio pięć pociągów na tydzień. Operator połączenia - firma Hatrans - ocenia stosunek załadowania pociągów, które wyjeżdżają do Chin i przyjeżdżają z Chin na ponad 70 procent. To bardzo dobry wynik. Większość importowanych produktów trafia na rynek polski, reszta jest transportowana do innych krajów UE. Główną część eksportowanych towarów stanowią wyroby rolno-spożywcze z Polski.

Dlaczego „padło” akurat na Chiny? Dlaczego tak dużo energii samorząd województwa wkłada właśnie we współpracę z tym państwem?

To jedna z najpotężniejszych gospodarek na świecie. Ten wielki rynek zbytu - z najliczniejszą populacją potencjalnych klientów - otwiera się na świat. Dziś przestają mieć znaczenie bariery kulturowe, różnice systemów politycznych, odległości geograficzne. Nakierowanie na Chiny swoich inwestycyjnych i partnerskich relacji staje się wręcz koniecznością. Kierunek wyznaczyła Unia Europejska programem „Go China”. Za nią podążyły państwa i regiony. Zresztą specyficzna gospodarka chińska stawia regiony w bardzo ważnej pozycji. Bez interwencji władz samorządowych tego szczebla firmy często nie mają szans na zaistnienie na tamtym rynku. Samorząd Województwa Łódzkiego stara się spełniać to zadanie poprzez nawiązywanie relacji z tamtejszymi prowincjami. Wspomniałem o wiążącym nas porozumieniu z Syczuanem, ale gościliśmy w województwie łódzkim delegację władz i biznesu z miasta Chongqing, które również realizuje połączenie kolejowe z Europą. Pociągi stamtąd przejeżdżają przez - znajdujące się w naszym województwie - Kutno z dużą stacją przeładunkową. Również Ptak Fashion City - podłódzkie miasto mody - nawiązało współpracę z Grupą Sheng Di z Chongqing. Kanton - jedno z najdynamiczniej rozwijających się chińskich miast - jest zainteresowany nawiązaniem współpracy z Nowym Centrum Łodzi. Także władze tego potężnego miasta wyraziły chęć skorzystania z doświadczeń Łodzi jako centrum logistycznego i… filmowego.

To brzmi równie interesująco, jak wcześniejsze propozycje. Dziękuję za rozmowę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki