Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje 2016. Nie ma chętnych na wakacje w Tunezji, Egipcie czy Turcji

Magdalena Grajnert
Chorwacja, obok Grecji i Bułgarii, to  jeden z najchętniej wybieranych kierunków wakacyjnego wypoczynku Polaków
Chorwacja, obok Grecji i Bułgarii, to jeden z najchętniej wybieranych kierunków wakacyjnego wypoczynku Polaków Dariusz Dzik
Obawa przed zamachami sprawia, że rzadziej jeździmy do Tunezji, Egiptu i Turcji. Wzorem naszych rodziców wolimy obecnie ciepłą Bułgarię albo polskie morze

Niemal nie ma chętnych na wakacje w Tunezji, Egipcie czy Turcji. Jeszcze dwa lata temu te najpopularniejsze kierunki letniego odpoczynku spadły dzisiaj na sam dół statystyk biur podróży.

Na łeb, na szyję

- Turcja z pierwszego miejsca spadła na jedno z ostatnich - mówi Agnieszka Krokowska ze skierniewickiego biura podróży. - Ze stu wszystkich rezerwacji mam zaledwie pięć do Turcji; inne kierunki biorą górę mimo, że są droższe.

Podobnie sprawa wygląda w przypadku Tunezji czy Egiptu. Wycieczki do tych dwóch krajów odradza zresztą Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a to ze względu na potencjalny wzrost aktywności grup terrorystycznych i zagrożenia zamachami kierowanymi również przeciwko turystom.

- Tunezja wypada bardzo słabo po zamachach, które przecież były wymierzone właśnie w turystów - dodaje Agnieszka Krokowska. - Za to w Turcji w strefach hotelowych nic niedobrego się nie wydarzyło...

Turcja przyciągała przede wszystkim ceną. Za luksusowy pięciogwiazdkowy hotel z opcją all inclusive wystarczyło zapłacić około 2 tys. złotych za 7-dniowy pobyt. Tymczasem wybierając Hiszpanię i zakwaterowanie w trzygwiazdkowym obiekcie musimy wydać minimum 3 tys. złotych. - Do tego basen będzie mniejszy, pokoje mniej przestronne, a i atrakcji dla rodzin z dziećmi zdecydowanie mniej - potwierdza Klaudyna Mortka, specjalista ds. PR dużego portalu turystycznego.

Króluje Grecja

W statystykach od dwóch lat niezmiennie pierwszą pozycję zajmuje Grecja. Widać to po sprzedaży, która rozpoczęła się już w listopadzie.

Wtedy wakacje w tak zwanym wysokim sezonie planują rodziny z dziećmi, chociaż Grecja to też numer jeden dla par.

- Popularność wynika między innymi z dostępności tego kierunku z lotnisk regionalnych - twierdzi Klaudyna Mortka. - Rodzice z dziećmi nie chcą jechać przez pół Polski na lotnisko, z którego polecą na wakacje.

Kolejnym atutem Grecji jest krótki czas lotu i bezpieczeństwo europejskiego kraju. Przez chwilę zrobiło się niebezpiecznie wokół wyspy Kos, ale zgodnie z ustaleniami pracowników portalu w tej chwili na wyspie nie ma już żadnych uchodźców. Na Krecie, Rodos czy Zakynthos w tym roku z pewnością można będzie spotkać wielu rodaków.

Kupujemy drożej

Dla Polaka wyjeżdżającego na wakacje cena przestała być jedynym kryterium. - Średnia wartość rezerwacji u nas to 5,5 tys. złotych - mówi Klaudyna Mortka. - Kiedyś ważne było, żeby po prostu jechać za granicę. Dziś dla Polaka ważniejszy jest standard i bezpieczeństwo.

Rodzimy turysta szuka opcji all inclusive i atrakcyjnej infrastruktury hotelowej. Coraz częściej wybiera najdroższy kierunek - Hiszpanię lub egzotyczną Dominikanę. Jeśli wyjeżdża samochodem to najczęściej do Chorwacji, chociaż wyraźne jest również duże zainteresowanie sąsiednią Albanią.

- Ma bardzo atrakcyjne ceny i jest alternatywą dla Egiptu czy Tunezji - mówi Agnieszka Krokowska. - Ci, którzy już byli w Grecji czy Egipcie szukają czegoś nowego i dlatego często stawiają na Albanię.

Sentymentalne podróże

Jak się okazuje, do łask wraca Bułgaria. Dobre ceny i krótki przelot to niebagatelne atuty.

- To objawienie sezonu i drugie miejsce w naszym rankingu - mówi Klaudyna Mortka. - W dorosłym życiu wracamy do kierunków, jakie kiedyś wybierali nasi rodzice. Złote Piaski i Słoneczny Brzeg mocno pną się w górę.

Wakacje 2015. Sprawdź, listę kierunków, gdzie bez obaw można się wybrać w tym roku na wakacje

Skoro ma być sentymentalnie to nie może zabraknąć polskiego wybrzeża. Poczucie bezpieczeństwa nad polskim morzem jest niezwykle istotnym czynnikiem. W tym roku czeka nas jednak niemiła niespodzianka: będzie o 10-15 procent drożej.

- Większość turystów wybierze prywatne kwatery, a tam ceny w sezonie zawsze idą w górę - mówi Katarzyna Wojciechowska z informacji turystycznej w Międzyzdrojach. - Za miejsce w pokoju ze wspólną łazienką trzeba liczyć przynajmniej 50 złotych. I nie radzę przyjeżdżać w ciemno, bo można być zaskoczonym, że nie ma wolnych miejsc.

Turyści, którzy nie chcą zdać się na kapryśną aurę, nad Bałtyk jeżdżą tylko na weekend.

- Wybierałam się do Albanii i Macedonii, ale miałam kłopot z kontaktem i załatwieniem pobytu - mówi Dorota Bogatko, skierniewicka radna miejska. - Jeśli Polska i nasze morze, to najwyżej na weekend, bo ciężko trafić w pogodę. Mój mąż właśnie wrócił z Korei Północnej, więc jeśli mówimy o niebezpiecznych kierunkach, to my się ich raczej nie boimy...

MATURA 2016|MATURA 2016 w Łodzi. Jako pierwszy - pisemny polski [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki