Wakacje w długi listopadowy weekend

- Coraz częściej przedłużamy sobie długie weekendy i wyjeżdżamy. Z jednej strony są to wyjazdy po słońce. Najpopularniejsze kierunki to Wyspy Kanaryjskie, Turcja, Egipt, Maroko oraz Tunezja. Z drugiej strony rozpoczynamy sezon narciarski. Zainteresowanie jest ogromne - mówi Magda Plutecka-Dydoń z biura podróży Neckermann.

I dodaje, że w listopadzie klienci mogą liczyć na atrakcyjne ceny. Wycieczki są tańsze o ok. 30 proc. w porównaniu z latem. Hotelarze zachęcają też bonusami, np. All Inclusive w cenie dwóch posiłków albo brak dopłaty za pokój jednoosobowy. Za 7 dni na Teneryfie z dwoma posiłkami zapłacimy ok. 2 tys. 200 zł, a 3 noclegi w Austrii ze skipassem na 2 dni kosztować nas będą od 520 zł.

Kalina Paluch z biura podróży Triada przyznaje, że większość miejsc na listopadowe długie weekendy została już wykupiona w czerwcu - podkreśla Paluch. - Najpopularniejszy był Egipt. 2 tygodnie, rejs po Nilu i 2 posiłki to koszt od 1.850 zł.

Julita Czernecka, socjolog Uniwersytetu Łódzkiego, tłumaczy, że na długie listopadowe weekendy wybierają się dobrze zarabiający młodzi ludzie, nieprzywiązani do tradycyjnych wartości. - W okresie Wszystkich Świętych większość firm jest zamkniętych i tacy ludzie wolą odpocząć w ciepłych krajach. A na groby decydują się pójść kiedy indziej - mówi.

Rok 2011 był obfity w długie weekendy. Dni wolnych, niebędących sobotami lub niedzielami, było tyle samo, co ostatnio, ale zbudować na nich można było aż 8 długich weekendów.