To dzięki inicjatywie, prowadzonej przez wolontariuszy z Fundacji Robinson Crusoe pod hasłem "Wehikuł Sieradz". Organizują różne zajęcia i wspólne wyjazdy - wszystko, by pomóc w usamodzielnieniu się młodym ludziom, którzy nie mogą liczyć na wsparcie bliskich. Sieradz jest jednym z ośmiu miast w Polsce, gdzie te działania są realizowane.
- Ci młodzi ludzie nie zawsze są gotowi, by rozpocząć dorosłe życie. Są rzucani od razu na głęboką wodę, staramy się więc ich do tego przygotować, przybliżając zagadnienia, związane ze zdobyciem pracy czy zarządzaniem własnym budżetem - mówi Maciej Zawieja z Fundacji Robinson Crusoe, jeden z koordynatorów projektu.
Uczestnicy biorą udział w projekcie dobrowolnie. - Dzięki zdobytej tu wiedzy będzie nam o wiele łatwiej - tłumaczą swój udział 19-latkowie Artur Zawalich i Patryk Kowalski.
W całym kraju w projekcie bierze udział ponad 150 osób. W zajęciach w Sieradzu uczestniczy ich niecała dwudziestka. Poszczególne odsłony akcji są prowadzone dzięki pieniądzom, otrzymanym z centrali fundacji, miejscowi koordynatorzy liczą jednak na wsparcie lokalnych firm. Zainteresowani mogą w tej sprawie pisać na [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
