Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komornik ze Zgierza straci pracę?

Agnieszka Jasińska
Ta nieruchomość rodziny zastępczej spod Zgierza została zajęta przez komornika, choć bank wstrzymał egzekucję
Ta nieruchomość rodziny zastępczej spod Zgierza została zajęta przez komornika, choć bank wstrzymał egzekucję fot. archiwum
Nie miał serca i pracował, budząc wiele zastrzeżeń, dlatego może zapłacić stanowiskiem. Łódzka kancelaria prawna wystąpiła do Krajowej Rady Komorniczej z wnioskiem o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko Czesławowi Kosiadzie, komornikowi ze Zgierza.

Adwokaci, sugerując się opinią publiczną, wystąpili także z wnioskiem o pozbawienie Kosiady prawa wykonywania zawodu.

O komorniku ze Zgierza po raz pierwszy napisaliśmy we wrześniu. Wtedy Czesław Kosiada chciał zlicytować dom kobiety, która stworzyła rodzinę zastępczą dla dwóch chłopców w wieku 9 i 10 lat. Komornik nie zamierzał przerwać swoich działań, mimo że bank odłożył egzekucję. Kłopoty zgierskiej rodziny zaczęły się, gdy opiekunka chłopców zachorowała i nie była w stanie na bieżąco spłacać kredytu zaciągniętego w GE Money Banku. Egzekucją zajął się Czesław Kosiada. Bank dowiedziawszy się o zdrowotnych kłopotach kobiety, zdecydował o wstrzymaniu egzekucji i rozłożeniu długu na raty. Komornika to jednak nie powstrzymało.

Ta historia to jeden z powodów, dlaczego łódzka kancelaria adwokacka wystąpiła z wnioskiem do Krajowej Rady Komorniczej o pozbawienie Czesława Kosiady prawa wykonywania zawodu. Oprócz próby licytacji domu, komornik ma jednak na swoim koncie inne przewinienia...

- Komornik przywłaszczył sobie prawie 6 tys. zł z emerytury Henryki Bożek z Głowna, mimo że Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakończył egzekucję - uzasadnia wniosek prof. dr Jerzy Antoni Żak z kancelarii prawnej Magna Carta w Łodzi. - Czesław Kosiada zajął też m.in. konto szpitala w Zgierzu, na którym znajdowały się środki finansowe przeznaczone na spłatę zadłużenia za leki oraz środki na wynagrodzenia. Poza tym komornik, według informacji pracowników szpitala, bezdusznie zajął środki szpitala w Głownie, uniemożliwiając mu funkcjonowanie.

Według informacji kancelarii prawnej, Kosiada ma już dwie nagany udzielone przez Krajową Radę Komorniczą. To jednak nie wszystko. Po naszym wrześniowym tekście Andrzej Ritmann, przewodniczący Rady Izby Komorniczej w Łodzi, zapowiedział, że prześledzi poczynania Czesława Kosiady. Skargi na działanie komornika docierały też do Sądu Rejonowego w Zgierzu oraz do Ministerstwa Sprawiedliwości.

Wniosek łódzkiej kancelarii prawnej do Krajowej Rady Komorniczej jeszcze nie dotarł. - Zajmiemy się nim niezwłocznie, jak tylko trafi na nasze biurko. Dopóki nie dostaniemy wniosku, nie możemy się w tej sprawie wypowiadać - powiedział Przemysław Cieślik z Krajowej Rady Komorniczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki