- Urząd miasta nie ma na nic pieniędzy, więc postanowiliśmy sami wyremontować pomnik - mówi Aleksandra Stasiak, szefowa pabianickiej FMS. - Co roku organizujemy przed nim wiece z okazji 1 Maja. Dlatego remont zaczynamy dziś.
Pomysł na poprawę wizerunku pomnika, który wzniesiono w 1968 roku, zrodził się zimą. Do wiosny młodzi ludzie zebrali fundusze na farby i materiały budowlane. Udało się im nawet zamówić podnośnik. Drabiny i rusztowania nie pozwoliłyby wspiąć się na sam czubek wysokiego pomnika.
- Podnośnik udało nam się załatwić na cały poniedziałek, dlatego będziemy pracować przez cały dzień - zapowiada Aleksandra Stasiak. - We wtorek powinniśmy skończyć, a pomnik wreszcie przestanie odstraszać przechodniów i przynosić wstyd miastu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?