Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: chcą ratować zawałowców

Joanna Barczykowska
Ośrodek oferujący specjalistyczne zabiegi ratujące życie ma powstać w Łodzi.
Ośrodek oferujący specjalistyczne zabiegi ratujące życie ma powstać w Łodzi. archiwum
Atak serca to jedna z najczęstszych przyczyn śmierci w województwie łódzkim. W 2010 roku z tego powodu umrze nawet 2,5 tys. osób. Lekarze postanowili z tym walczyć.

Złe statystyki ma poprawić Regionalny Program Zapobiegania Nagłym Zgonom Sercowym "Nie pozwólmy choremu umrzeć po raz drugi". Dzięki niemu każdego roku będzie można uratować znaczną część z tych dwóch i pół tysiąca mieszkańców regionu. W środę łódzcy radni przegłosowali uchwałę w tej sprawie. Jej projekt przygotowała komisja zdrowia.

- Chcemy zwrócić się z apelem do władz Łódzkiego Oddziału NFZ, by zawarł ze szpitalami, które biorą udział w programie, umowy na nielimitowane świadczenia zdrowotne ratujące życie - mówi Tadeusz Morawski, łódzki radny PiS, członek komisji zdrowia.

Częścią projektu ma być ośrodek, który powstanie w Łodzi i zapewni pacjentom dostęp do specjalistycznych zabiegów ratujących życie. Jakich? Przede wszystkim operacji wszczepiania rozruszników serca, defibrylatorów chorym na migotanie przedsionków i przeprowadzanie ablacji serca pacjentom cierpiącym na arytmię. Będzie to pierwsza tego typu placówka w Polsce. Dzięki niej pacjenci chorzy na serce szybciej otrzymają pomoc. Dziś podobne zabiegi wykonuje się w łódzkich szpitalach, ale ich liczba jest zbyt mała, dlatego wielu chorych umiera nie doczekawszy pomocy.

W programie weźmie udział pięć wybranych i odpowiednio przystosowanych szpitali: Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. WAM, szpital im. Sterlinga, Klinika Kardiologii w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu im. Biegańskiego, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Mikołaja Kopernika oraz Szpital Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim. Wszystkie mają wyspecjalizowaną kadrę i sprzęt, który pozwoli wykonywać skomplikowane operacje.

- Chcemy zacząć we wrześniu. Fundusz wstępnie wyraził akceptację - mówi prof. Jarosław Drożdż, kierownik projektu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki