Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamienica rodu Schweikertów

Wiesław Pierzchała
Ozdobami budynku są wykusz, balkony i dach mansardowy z facjatkami.
Ozdobami budynku są wykusz, balkony i dach mansardowy z facjatkami. Jakub Pokora
Dawny blask odzyskała zabytkowa kamienica Schweikertów, jednego z czołowych łódzkich rodów fabrykanckich. Stoi przy ul. Piotrkowskiej 147 w centrum Łodzi. Kilka dni temu robotnicy rozebrali rusztowania i oczom zaskoczonych przechodniów okazał się kolejny, efektownie odnowiony budynek.

Kamienicę w stylu eklektycznym zbudowano w 1897 roku, o czym informuje inskrypcja na elewacji. Autorem projektu był Piotr Brukalski, jeden z czołowych architektów w dziejach Łodzi. Pierwotnie w kamienicy - oprócz mieszkań - znajdowały się sklep, hurtownia i siedziba zarządu fabryki Schweikertów przy ul. Wólczańskiej 215, która dziś - po remoncie i przebudowie - należy do Politechniki Łódzkiej.

Na kamienicy przy ul. Piotrkowskiej wzrok przyciągają dwie - rozmieszczone po bokach budynku - ścianki szczytowe oraz dach mansardowy z balustradą między nimi, którego ozdobą są trzy okna-facjatki zwieńczone hełmami. Dwa największe akcenty na elewacji to ciągnący się przez dwa piętra wykusz zakończony mini-tarasem oraz balkony z dachami. Do tego dochodzą liczne dekoracje, jak na przykład muszle i głowy kobiece.

Kamienica doskonale jest znana łodzianom, bowiem od wielu lat na parterze mieści się popularny antykwariat Silva Rerum. Ponadto obok niego, też na parterze, przez dług czas znajdowała się Księgarnia Powszechna, która jednak dwa lata temu zamknęła swoje podwoje i od tej pory lokal świeci pustkami. Jego nowy użytkownik planuje otworzyć w nim restaurację.

- Dach naprawiliśmy już wcześniej, dlatego teraz zajęliśmy się elewacją - wyjaśnia zarządca nieruchomości Sławomir Borowski. - Prace ruszyły w lipcu i zakończyły się w listopadzie. Remont kosztował prawie 400 tysięcy złotych, z czego gmina Łódź przekazała nam ponad 300 tysięcy, a resztę wyłożyli indywidualni właściciele lokali, bo taki był warunek otrzymania od miasta dotacji. W ramach remontu odnowiliśmy lub odtworzyliśmy - jeśli taka była potrzeba - wszystkie ozdoby i detale na elewacji.

Budynek należy do wspólnoty mieszkaniowej, w której gmina Łódź jest jednym ze współwłaścicieli. W gestii osób prywatnych jest 13 lokali, a pozostałe - w tym pracownie plastyczne - należą do miasta.

- Kamienica od końca XIX wieku do II wojny światowej należała do rodziny Schweikertów i była ich pierwszą siedzibą po tym, jak przybyli z Pabianic do Łodzi - zaznacza Sławomir Borkowski.

W Pabianicach ta rodzina fabrykancka mieszkała w okazałej willi przy ul. Piłsudskiego 12, zaś po drugiej stronie ulicy posiadała zakłady chemiczne znane dziś jako Polfa. To właśnie w jej gestii jest dawna rezydencja Schweikertów, która kilka lat temu - wykorzystywana na pomieszczenia biurowe - została starannie odnowiona. Uwagę zwraca stylowa oranżeria oraz elementy secesyjne na bramie i na ścianie szczytowej, gdzie występuje motyw słońca. Wewnątrz zaś zachowała się m.in. stolarka drzwiowa.

W Łodzi najbardziej znaną rezydencją Schweikertów jest pałac z dachem mansardowym i kolumnowym portykiem przy ul. Piotrkowskiej 262 będący siedzibą Instytutu Europejskiego. Zbudowano go tuż przed I wojną światową dla Emmy i Wilhelma Schweikertów.

Twórcą potęgi rodziny pochodzącej z Wirtemberii, która w okolicach Łodzi pojawiła się na początku XIX wieku, był Fryderyk Wilhelm. To on w drugiej połowie XIX stulecia rozkręcił rodzinny interes włókienniczy, po czym ożenił się z Amelią Hampel, z którą miał trzech synów: Oskara, Ludwika i Roberta. Wkrótce zaczęli zbijać fortunę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki