Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Łotwy do Łodzi na rowerze

Jolanta Sobczyńska
71-letni rowerzysta w Łodzi przebywał od piątku.
71-letni rowerzysta w Łodzi przebywał od piątku. Krzysztof Szymczak
Leontijs Romanovskis z Łotwy, 71-letni miłośnik dwóch kółek, przyjechał na rowerze do Łodzi. We wtorek rano ponownie wsiądzie na swój jednoślad, by ruszyć w stronę Bratysławy. Marzy, by do zimy dojechać na rowerze na Majorkę.

Pana Leontijsa spotykamy na ul. Piotrkowskiej. Siedzi na murku. Obok stoi jego rower obładowany plecakami i torbami podróżnymi.

- Jestem emerytem z Łotwy - opowiada Leontijs Romanovskis. - Chociaż mój ojciec był Polakiem, niestety, nigdy nie nauczyłem się mówić po polsku.

Po rosyjsku opowiada więc nam, że jeździ na rowerze od 6 lat. Przejechał na nim całą Europę. Na potwierdzenie pokazuje zdjęcia spod szwajcarskich Alp, z Mediolanu i Sycylii.

- W kwietniu znów ruszyłem w podróż - dodaje. - Byłem już w Gdańsku. Tam spotkał się ze mną Lech Wałęsa. Mam jego autograf.

W Łodzi jest od kilku dni. Nocuje u kolegi, którego poznał na ulicy.

- Jeżdżę na rowerze od 50 lat - mówi Andrzej Rybarczyk z Łodzi. - Gdy zobaczyłem Leontijsa od razu wiedziałem, że to prawdziwy podróżnik - rowerzysta. I tak zaproponowałem mu nocleg.

Dziasia znów ruszy w podróż. Przez Słowację, Austrię i Szwajcarię chce dojechać do Hiszpanii, a zimę ma spędzić na Majorce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki