Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odgrodzono skwer przy Piotrkowskiej 241 [ZDJĘCIA]

js, ab
Ciąg dalszy sporu mieszkańców ze spółdzielnią
Ciąg dalszy sporu mieszkańców ze spółdzielnią Konrad Ciężki/naszemiasto.pl
W piątek pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście oraz firmy MaxBud przystąpili do odgradzania skweru przy ul. Piotrkowskiej, który spółdzielnia chce przeznaczyć pod inwestycję. Na miejsce przyjechała też firma ochroniarska, straż miejska i policja.

Sprawa dotyczy drzew, które rosną na tzw. małym Manhatanie, czyli przy wieżowcu zlokalizowanym przy Piotrkowskiej 241.

Zobacz więcej zdjęć: Wycinka drzew na skwerze przy Piotrkowskiej. Grodzą teren budowy

Najpierw na miejsce przyjechało około 20-stu ochroniarzy, aby pracownicy mogli spokojnie zlikwidować stare ogrodzenie i postawić nowe znacznie większe. Ma ono całkowicie oddzielić skwer od pobliskiego wieżowca i od ul. Piotrkowskiej.

Anna Ginalska - jedna z kobiet broniących zielonego skweru, protestując przeciw odgradzaniu, wdrapała się na jedno z drzew. Pomimo tego pracownikom udało się odgrodzić cały teren.

Mieszkańcy sprzeciwiający się posunięciom spółdzielni, poinformowali o całej sytuacji mecenasa Rafała Kasprzyka, który reprezentuje ich w sądzie. Jak powiedział mecenas, wyrok sądu nie tylko zakazuje spółdzielni wycięcia drzew, ale również prowadzenia wszelkich prac na terenie. Na prośbę adwokata Anna Ginalska zeszła z drzewa.

Adam Skrzypa komendant I Komisariatu Policji w Łodzi, który wraz z funkcjonariuszami przybył na skwer, powiedział w rozmowie z mieszkańcami, że wykonawca może odgrodzić teren. Obiecał też, że policja będzie codziennie kontrolować odgrodzony teren. Potwierdzono to na oficjalnym piśmie wydanym przez policję. Mieszkańcy obawiają się, że po odgrodzeniu skweru, zostaną wycięte drzewa.

Przedstawicielka formy MaxBud Agnieszka Wąs-Nowakowska namawiała protestujących do opuszczenie terenu. Jeśli będą utrudniać pracę sprawa zostanie skierowana do prokuratury. Nowakowska miała przy sobie dokument, który firma MaxBud otrzymała 23 września ze spółdzielni. Jest to zawiadomienie o terminie rozpoczęcia robót budowlanych na Piotrkowskiej, które miały się rozpocząć właśnie w piątek 30 września.

Sprawą ma się też zając nadzór budowlany, który sprawdzi prawidłowość działań firmy.

Liderka łódzkiej listy PJN Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, która przyjechała na miejsce, poinformowała zgromadzonych mieszkańców, że 14 października odbędzie się w łódzkim sądzie sprawa dotycząca niszczenia środowiska w tym wycinki drzew przy Piotrkowskiej. Kilku mieszkańców dostało już wezwania na sprawę w charakterze świadka.

Ponadto 9 listopada w Sądzie Rejonowym Śródmieście odbędzie się rozprawa dotycząca ukarania prezesa SM Śródmieście Krzysztofa Diducha karą grzywny za wydanie polecenia wycięcia drzew, oraz nakazem przywrócenia stanu sprzed wycinki.

Wojciechowska pojechała potem do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, by interweniować w sprawie prac rozpoczętych przez spółdzielnię.

Wkrótce film.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki