Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centralny Port Komunikacyjny. Z Łodzi do Warszawy w 6 minut

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Kolej Hyperloop to zabierające pasażerów kapsuły poruszające się w rurze z próżnią
Kolej Hyperloop to zabierające pasażerów kapsuły poruszające się w rurze z próżnią 123RF
Rząd przyjął koncepcję Centralnego Portu Komunikacyjnego między Łodzią i Warszawą. Pojawił się w nim zapis o możliwości budowy kolei z Łodzi do stolicy jadącej 1200 km/h.

Pierwsza w Polsce linia kolei próżniowej, tzw. Hyperloop, miałaby powstać między Łodzią a Warszawą i połączyć te miasta z Centralnym Portem Komunikacyjnym w Stanisławowie. Podawanym terminem jest już rok 2030.

We wtorek rząd przyjął koncepcję budowy Portu Solidarność - głównego węzła lotniczo-kolejowego w Stanisławowie w powiecie grodziskim. W dokumencie pojawiły się założenia budowy w Polsce superszybkiej kolei próżniowej, tzw. Hyperloop.

Jak przyznają autorzy dokumentu, kolej próżniowa jeszcze nigdzie na świecie nie została wdrożona. Jednak do czasu zbudowania CPK może stać się rzeczywistością. Dlatego została ujęta w koncepcji.

„W razie postępu prac nad koncepcją kolei próżniowych celowe wydaje się również zabezpieczenie dostatecznej ilości terenu wzdłuż planowanej nowej trasy Warszawa - Łódź dla zapewnienia ultraszybkiej komunikacji między dwiema aglomeracjami a CPK” - czytamy w rządowej koncepcji budowy CPK.

Szczegółowe plany budowy sieci Hyperloop przygotował zespół projektowy Hyper Poland wywodzący się z Politechniki Warszawskiej. Zawarte zostały w załączniku do rządowej koncepcji, do którego dotarł portal Business Insider Polska.

Według założeń badaczy, pierwszą linią próżniową miałoby być połączenie Łodzi z Warszawą i CPK. Miałaby powstać do 2030 r. Później powstałoby połączenie aglomeracji łódzko-warszawskiej z Małopolską i Śląskiem, a także korytarz międzynarodowy.

- CPK może być jedną z pierwszych okazji do wdrożenia Hyperloop. Byłoby to jak najbardziej uzasadnione - dodaje Marcin Rudniak z zespołu Hyper Poland.

Według rządowej koncepcji, taka kolej może być opłacalna. „Wdrożenie środka transportu operującego z prędkościami na poziomie 600-1200 km/h jest zasadne zwłaszcza dla połączenia wielomilionowych ośrodków miejskich” - czytamy w dokumencie.

Taka prędkość pozwoliłaby przejechać z Łodzi do Warszawy w czasie od 6 do 13 minut.

Pomysłodawcą koncepcji pociągów Hyperloop jest amerykański biznesmen i miliarder Elon Musk. W jego wizji ma to być „piąty środek transportu” łączący zalety samolotu i pociągu. Mają go tworzyć kapsuły zabierające 20-28 pasażerów i poruszające się w rurze z rozrzedzonym ciśnieniem. Pozwoli to na zmniejszenie oporów powietrza i osiąganie prędkości do 1200 km/h.

Musk ogłosił konkurs na budowę kapsuły. Zgłosiły się do niego zespoły z całego świata, w tym studenci Politechniki Łódzkiej. Dotarli do ścisłego finału, ale konkursu nie wygrali.

Zwycięska firma Euroloop może jednak testować swoje koleje w Jaworznie na Śląsku.

Pomysł Muska zainspirował do pracy zespoły techniczne na całym świecie. W Polsce koncepcję rozwija zespół Hyper Poland. Zaawansowane prace trwają m.in. w USA i w Chinach.

Jednak Adrian Furgalski z zespołu doradców TOR nie ma wątpliwości, że pomysł jest nierealny. - Równie dobrze można by wpisać do koncepcji stosowanie latających dywanów - mówi.

Jak tłumaczy, jeszcze żaden kraj nie sfinalizował takiego rozwiązania, a prototypy rozwijają prędkość dużo mniejszą niż 1000 km. - Nawet jeśli udałoby się to zrealizować, w grę wchodzą jeszcze koszty - mówi Furgalski. - Już teraz dla wielu Polaków pendolino jest zbyt drogie. Być może przejazd Hyperloop wyniósłby 500 czy 600 zł. Kogo byłoby na to stać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Centralny Port Komunikacyjny. Z Łodzi do Warszawy w 6 minut - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki