Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rejestr dawców szpiku w Łodzi. Szukają szpiku dla łódzkiej strażniczki miejskiej [ZDJĘCIA]

Łukasz Kaczyński
Łukasz Kaczyński
Rejestr dawców szpiku w Łodzi
Rejestr dawców szpiku w Łodzi Krzysztof Szymczak
W sześciu punktach w mieście do godziny 18 trwało w sobotę rejestrowanie dawców szpiku kostnego. Organizowała je Fundacja DKMS, Straż Miejska i Patrol Interwencyjny "As", a pomagali wolontariusze.

Od południa do godziny 16 w punkcie ustawionym na rynku Manufaktury gotowość zostania dawcą zgłosiło ponad 40 osób. Jeszcze lepiej było na ulicy Piotrkowskiej.

Co godzinę jedna osoba w Polsce dowiaduje się, że ma raka krwi, białaczkę. Dlatego dramatycznie poszukiwani są kolejni chętni, gotowi zarejestrować się w bazie dawnych. Jedną z osób, która w czerwcu dowiedziała się, że będzie potrzebowała przeszczepu szpiku kostnego, jest pani Ewelina, łódzka strażniczka miejska. Zdiagnozowano u niej złośliwą odmianę ostrej białaczki limfoblastycznej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Chora na białaczkę strażniczka z Łodzi walczy o życie. Potrzebny dawca szpiku

Z pomocą pospieszyli jej koledzy, organizacje zaprzyjaźnione i współpracujące ze Strażą Miejską oraz Fundacja DKMS, której misją jest znajdowanie dawcy dla pacjentów potrzebujących przeszczepienia szpiku lub komórek macierzystych. DKMS działa w Polsce od 2008 roku jako organizacja non-profit i ma status Organizacji Pożytku Publicznego. W ciągu 8 lat dzięki jej staraniom udało się zarejestrować ponad 921 tysięcy potencjalnych dawców.

Dziś, w sobotę 23 lipca, dawców poszukiwano w sześciu punktach miastach: na ulicy Piotrkowskiej (przy Pasażu Schillera), w Manufakturze, na Stawach Jana, w Wodnym Raju, w Arturówku i przy Pływalni "Promienistych". Do godziny 16 w Manufakturze zapisało się ponad 40 osób. Jeszcze lepiej było na ulicy Piotrkowskiej, gdzie do godziny 17 chęć zostania dawcą zgłosiły 73 osoby. W Pasażu Schillera na dzieci rejestrujących się rodziców czekały nie tylko balony, ale też wata cukrowa.

- Już kilka lat temu chciała zostać dawcą, ale byłam w ciąży i nie było to możliwe. Obiecałam sobie, że jeśli wszystko przebiegnie dobrze, a była to ciąża in vitro, to zgłoszę się do bazy dawców - mówi jedna z napotkanych przez nas w Manufakturze kobiet. - Jeśli mam coś, co komuś innemu może pomóc, dlaczego nie miałabym się tym podzielić.

ZOBACZ TEŻ: Łódzki Ośrodek Dawców Szpiku ma pieniądze na badania potencjalnych dawców

Z innego powodu dawcą chce zostać pan Zbigniew, z urodzenia wielkopolanin, od dekady mieszkający w Łodzi: - Od piętnastu lat wspieram Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, a z nią współpracuje z kolei Straż Miejska. Wszyscy zatem powinniśmy się wspierać wzajemnie - mówi.

Jak przyznaje Marek Marusik z łódzkiej Straży Miejskiej, który zachęcał dziś na Piotrkowskiej do powiększania bazy dawców, szukanie osób, które nimi zostaną jest niezwykle ważne, bowiem nigdy baza ta nie będzie dość duża - znalezienie "bliźniaka genetycznego", czyli osoby mającej taki sam kod genetyczny, co pacjent, jest szalenie trudne.

W bazie zarejestrować może się każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, ważący przynajmniej 50 kg. Jeśli dojdzie do pobierania szpiku lub komórek macierzystych (jest ono całkowicie bezpieczne) w 80 proc. przypadków wykorzystywana jest metoda pobierania krwiotwórczych komórek z krwi, a w 20 proc. szpik pobierany jest punktowo, przy narkozie, z talerza miednicy. Czy można zostać dawcą, sprawdzić można również za pośrednictwem strony internetowej Fundacji DKMS: www.dkms.pl/pl/zostan-dawca.

Również w niedzielę (24 lipca) w tych samych co dziś punktach Łodzi będzie można zgłosić się do bazy danych: w Pasażu Schillera i Manufakturze w godz. 12-18, w pozostałych miejscach w godz. 10-16. Podobną akcję Straż Miejska planuje za tydzień, podczas Urodzin Łodzi.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 11-17 lipca 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki