Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anestezjolodzy z Bełchatowa będą znieczulać pacjentów

Maciej Wiśniewski
Maciej Wiśniewski
Wczoraj minął termin wypowiedzeń umów o pracę 10 anestezjologów ze szpitala w Beł-chatowie, ale od dziś pracują oni dalej normalnie.

W drodze głosowania wewnątrz zespołu zdecydowali się przedłużyć umowy o dwa tygodnie i pozostać w pracy do końca maja. Do tego czasu szpital rozstrzygnie konkurs na usługi anestezjologiczne.

**CZYTAJ TEŻ:

Anestezjolodzy z Bełchatowa złożyli wypowiedzenia. Nowi lekarze mają nie przyjmować pracy

**
Na chętnych lekarzy i podmioty medyczne czeka do 17 maja. Gdyby nie udało się dojść do porozumienia, wczoraj oddział OIOM powinien stanąć, bo nie miałby lekarzy. Cały zespół (oprócz kierowniczki i rezydentów) złożył wypowiedzenia miesiąc temu, bo nie mógł porozumieć się z kierowniczką oddziału.

CZYTAJ TEŻ: Anestezjolodzy rzucili pracę. Co dalej?

- Zdecydowaliśmy się podpisać krótkie umowy, bo chcemy pracować, ale nasze żądania się nie zmieniły, pani kierownik musi odejść - mówi Marcin Chmielewski, jeden z anestezjologów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Anestezjolodzy z Bełchatowa będą znieczulać pacjentów - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki