Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminie Rusiec na nową służbową brykę dla wójta wydadzą 174 tys. zł. Trzeba było?

Redakcja
Wójt Dariusz Woźniak
Wójt Dariusz Woźniak Ewa Drzazga
W gminie Rusiec na inwestycje mają w budżecie około 3 mln zł. Z tego 174 tys. zł przeznaczą na nowe auto służbowe dla wójta, chyba najdroższe w regionie.

Takiej służbowej bryki inni włodarze w regionie mogą Dariuszowi Woźniakowi, wójtowi gminy Rusiec, tylko pozazdrościć. Nowiusieńka Skoda Superb combi w wersji Laurin&Klement będzie kosztowała aż 174 tys. zł. Tańszymi samochodami służbowymi zadawalają się m.in. prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (112 tys. zł),czy przewodniczący sejmiku Marek Mazur (85 tys. zł) albo (żeby nie szukać daleko) prezydent Bełchatowa, Mariola Czechowska (nieco ponad 120 tys. zł) czy wójt gminy Bełchatów, Kamil Ładziak (129 tys. zł) -szefowie samorządów, w których budżety są dużo wyższe niż ten w Ruścu.

W gminie Rusiec wydatki majątkowe na 2017 rok (a więc te związane z inwestycjami) zaplanowano na poziomie raptem nieco ponad 3 mln zł. I to już z poprawką na to, że gmina wyemituje w tym roku obligacje za 1,5 mln zł, a za drugie tyle w przyszłym roku.

Czy w związku z tym wydanie 174 tys. zł na auto służbowe nie jest, co najmniej, przesadą? Wójt Dariusz Woźniak nie widzi w tym nic niewłaściwego. Za jakość trzeba płacić, podkreśla. Jak dodaje wpływy do budżetu są na takim poziomie, że można sobie na taki wydatek pozwolić. Podkreśla, że przecież wszystko wskazuje na to, że on sam długo się luksusową skodą nie będzie cieszył.

**CZYTAJ TEŻ:

Wójt gminy Rusiec: do likwidacji gimnazjów ręki nie przyłożę

**

- Jeśli zacznie obowiązywać zasada kadencyjności, z auta będzie już korzystał mój następca - zaznacza wójt Woźniak.

Jakie „bajery” można znaleźć w aucie za 174 tys. zł? Na liście życzeń znalazły się m.in. funkcja wykrywania zmęczenia kierowcy, rozpoznawania znaków drogowych. Wentylowane fotele przednie, bezdotykowe otwieranie i zamykanie elektrycznie sterowanej pokrywy bagażnika, kamera cofania, czy tzw. pakiet dla palących też znalazły się wśród wymogów. Kolor to (tradycyjnie) mało brudzący beż metalik.

Wójt Woźniak podkreśla, że nie chodzi o to, żeby drogim autem mógł zadawać teraz szyku „na salonach”.

- Prywatnie jeżdżę audi A8 - zdradza wójt Ruśca. - Więc gdyby zależało mi na popisywaniu się, to raczej z niego bym korzystał, prawda?

ZOBACZ |Dariusz Woźniak nie zamierza wprowadzić reformy edukacji. "To jest logiczne działanie gospodarza gminy"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki