Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkania na wynajem w Łodzi. Droższe lokum studenta

Jacek Losik
Jacek Losik
Wynajęcie mieszkania w Łodzi kosztuje więcej niż przed rokiem, ale i tak mniej niż w innych miastach

Za wynajem mieszkania w Łodzi trzeba zapłacić średnio sto złotych więcej niż przed rokiem. Mimo to ceny wynajmu są tu znacznie niższe niż w innych dużych polskich miastach. Przełom sierpnia i września jest najgorętszym okresem na rynku najmu. Wtedy lokalu poszukują studenci. Jednak i teraz, ci którzy nie otrzymali miejsca w akademiku lub zwlekali na ostatnią chwilę, mają w czym wybierać. Na stronach internetowych i w biurach nieruchomości ofert nie brakuje.

– Ceny mieszkań idą w górę, co wpływa również na koszty wynajmu. Obecnie właściciele lokali w Łodzi żądają średnio 
100 –150 zł więcej niż kilka lat temu – mówi Maciej Czyż, dyrektor łódzkiego oddziału agencji nieruchomości Metrohouse.

– Ale nawet po podwyżkach są to bardzo dobre ceny. Tym bardziej, że podniósł się standard mieszkań. Najczęściej lokale pod wynajem są wyremontowane. Nie ma już w nich mebli pamiętających czasy PRL.

CZYTAJ TEŻ: Mieszkania w Łodzi do wynajęcia na strychach i poddaszach

Ile kosztuje wynajęcie łódzkiego mieszkania? Z raportu biura Metrohouse wynika, że można znaleźć lokum już za mniej niż 1000 zł (bez opłat za czynsz, prąd, gaz i wodę). Autorzy raportu zwracają jednak uwagę, że standard tych mieszkań może „pozostawiać sporo do życzenia”.

Za dwupokojowy lokal w dobrym standardzie, o powierzchni 40–50 mkw., w centrum Łodzi trzeba wydać średnio od 1500 do 1800 zł. Im dalej od Śródmieścia, tym taniej. W peryferyjnych dzielnicach wynajem takiego samego mieszkania to koszt mniej więcej 1100–1400 zł. Oczywiście do tych cen trzeba doliczyć czynsz dla spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej oraz opłaty za media.

– Warto jednak dokładnie poszukać, bo można czasem trafić na korzystniejsze oferty. W wakacje do wynajęcia było trzypokojowe, rozkładowe mieszkanie w dobrym stanie przy skrzyżowaniu al. Śmigłego-Rydza z ul. Przybyszewskiego. Koszty najmu, czynszu oraz opłat wynosiły tam łącznie ok. 1500 zł, dlatego szybko znaleźli się chętni 
– mówi Maciej Czyż.

Bogusław Jęcek, właściciel łódzkiej agencji nieruchomości Ekspres, radzi sprawdzić oferty na Retkini i wschodnim Widzewie.

– To dzielnice bardzo dobrze skomunikowane z centrum, a przy tym dużo tańsze. Dwupokojowe mieszkanie w dobrym stanie można znaleźć tam za 1000 zł (plus opłaty – red.). Dodatkowym atutem jest to, że to bardzo zielone okolice. Wbrew pozorom, wielu studentów zwraca na to uwagę – mówi Bogusław Jęcek.

CZYTAJ TEŻ: W Łodzi będą bloki na wynajem

Przed wynajmem trzeba pamiętać o kaucji, która zazwyczaj wynosi równowartość miesięcznego wynajmu z opłatami. Kaucję zazwyczaj odzyskuje się przy opuszczaniu mieszkania. Oczywiście jeśli lokator nie zniszczył zajmowanej przestrzeni.

Tańszą alternatywą jest stancja. Na internetowych stronach z ogłoszeniami można z łatwością znaleźć ofertę pokoju za 400 zł plus opłaty.

Atrakcyjne ceny są również w akademikach łódzkich uczelni. Na przykład w domach studenckich Uniwersytetu Łódzkiego za miejsce w pokoju dwuosobowym trzeba zapłacić 400 zł. Za 200 zł więcej można zamieszkać bez współlokatora.

Mniej płacą mieszkańcy akademików Politechniki Łódzkiej. Ceny za pokój jednoosobowy wahają się tam od 380 do 420 zł. Mieszkanie z jednym współlokatorem to koszt 330–390 zł. Miejsce w pokoju trzyosobowym kosztuje 290 lub 300 zł.

Najbardziej zróżnicowana jest oferta domów studenckich Uniwersytetu Medycznego. Cena zależy od akademika i wyposażenia. Np. miejsce w dwuosobowym pokoju w I Domu Studenta UM kosztuje 300 zł. Jednoosobowe pomieszczenie z kuchnią w IV DS UM to wydatek 990 zł.

CZYTAJ TEŻ: Tanie mieszkania na wynajem w Łódzkiem. Trwa budowa w Kutnie

Łódź na tle kraju

Ceny wynajmu mieszkań dwupokojowych (40–50 mkw.) bez opłat



Specjaliści z Metrohouse’a zwracają uwagę na to, że za wynajem mieszkania w Łodzi trzeba zapłacić mniej niż w innych miastach akademickich w Polsce.

Tradycyjnie, najwięcej płaci się w Warszawie. Wynajem dwupokojowego mieszkania w centrum stolicy kosztuje 2700–3200 zł. Na obrzeżach za podobne lokum trzeba zapłacić od 1600 do 1800 zł.

Tuż za Warszawą znajdują się Gdańsk i Wrocław.

Za wynajem mieszkania w centrum Gdańska trzeba zapłacić od 2300 do 2800 zł. Na obrzeżach ceny mieszczą się w widełkach 1800–2300 zł, czyli są nawet wyższe niż na peryferiach Warszawy. 
Miesięczny czynsz w centrum Wrocławia kosztuje od 2100 do 2500 zł. Na mieszkanie oddalone od centrum trzeba miesięcznie wydać 1700–2100 zł.

Taniej niż w Łodzi jest w Białymstoku.

W centrum stolicy Podlasia za mieszkanie w dobrym standardzie trzeba zapłacić średnio 1200–1400 zł. Na obrzeżach – od 1000 do 1400 zł.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki