O tym wypadku mówiła cała Łódź. 50-letnia kobieta została dosłownie rozszarpana przez pędzące audi, które uderzyło w nią na przejściu dla pieszych na ulicy Przybyszewskiego. Przeprowadzone badania krwi kierowcy wskazały, że w chwili wypadku był on pod wpływem środków odurzających[/a].
Czytaj:Śmiertelny wypadek na Przybyszewskiego w Łodzi [ZDJĘCIA+FILM]
We wtorek w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa miał rozpoczął się proces lekarza, który kierował audi. Oskarżonego nie było w sądzie z powodu choroby. Wiadomo jednak, że wyraził chęć uczestniczenia w procesie. Decyzją sądu rozprawa została odroczona do połowy września.
Czytaj:Śmiertelny wypadek na Przybyszewskiego. Lekarz zabił na przejściu, bo był po narkotykach
Kolejna rozprawa w tej sprawie odbędzie się 20 września w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa. Równocześnie toczy się postępowanie o odszkodowanie przed sądem cywilnym. Wojciech Kamiński, mąż ofiary i ich syn Robert domagają się zadośćuczynienia. Reprezentanci oskarżonego próbowali negocjować polubownie wysokość odszkodowania dla rodziny zmarłej Bogumiły Kamińskiej, jednak w ocenie tak najbliższych jak i wielu postronnych osób, propozycje przedstawiane w imieniu oskarżonego były tylko próbą uniknięcia procesu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?