Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Programowanie dla najmłodszych. Nauczą dziecko tworzyć gry

Jarosław Kosmatka
Jarosław Kosmatka
Doktoranci z Politechniki Łódzkiej rozpoczynają kursy programowania dla najmłodszych. Wystarczy kilka dni, żeby dziecko potrafiło „ożywić” klocki, czy napisać prostą grę komputerową.

Obowiązkowa nauka programowania ma już niebawem znaleźć się w programie nauczania w szkołach podstawowych i to od pierwszych klas szkoły. Zarządzający polską edukacją zauważyli, że umiejętność sprawnego posługiwania się algorytmami programistycznymi jest potrzebna. Na rynku ciężko znaleźć kogoś z umiejętnościami programistycznymi, kto miałby problem ze znalezieniem pracy.

Oczywiście tę specyfikę informatyki doskonale rozumieją również wykładowcy akademiccy. - Głównym zadaniem uczelni jest nauczanie. I choć mamy wiele osiągnięć naukowych, to staramy się też dużą wagę poświęcać na dydaktykę nawet najmłodszych - mówi prof. Dominik Sankowski, dyrektor instytutu informatyki stosowanej Politechniki Łódzkiej.

Doktoranci Sebastian Biedroń i Taras Pański przyszli do dyrektora instytutu z pomysłem prowadzenia szkoleń dla dzieci w wieku od 9 do 14 lat. Choć dla kogoś, kto nie miał z programowaniem nigdy do czynienia, a nawet dla „starych” programistów może się to wydawać pomysłem absurdalnym, to oni przekonują, że dzieci łatwo i chętnie uczą się programowania w Scratch.

Scratch - z czym się to je

Scratch to edukacyjny język obiektowy, stworzony jako środek do nauczania dzieci i młodzieży (od 8 lat wzwyż) podstaw programowania oraz środowisko programistyczne służące do tworzenia i uruchamiania programów w tym języku. Język umożliwia bardzo łatwe tworzenie interaktywnych historyjek, animacji, muzyki, a nawet gier. Natomiast samo programowanie odbywa się w sposób wizualny. Pojedyncze komendy języka są przedstawione graficznie w kształcie puzzli, a poprzez przeciąganie mogą być układane w określonym porządku. W ten sposób tworzy się kod programu przypisany określonemu obiektowi. Później obiekty mogą reagować na zdarzenia zewnętrzne. Wygląd postaci przypisanych do obiektów można wybierać z zasobnika, tworzyć lub importować z zewnątrz.

- Język był od początku wykorzystywany do programowania „inteligentnych klocków” wykorzystywanych przy zaawansowanych konstrukcjach z Lego. Łatwo sobie wyobrazić radość dziecka, które zbudowało z klocków pieska, a później po napisaniu prostego programu sprawia, że „klockowy” piesek zaczyna chodzić - mówi prof. Sankowski.

Krótkie szkolenie, wielkie możliwości

Niezwykle ważną zaletą języka jest też to, że narzędzie służące do programowania w nim jest bezpłatne. Potrzebną aplikację można pobrać z sieci i zainstalować na dowolnym komputerze. Narzędzie nie ma też wygórowanych wymagań sprzętowych.

Doktoraci z instytutu informatyki stosowanej przygotowali program nauczania podstaw programowania w oparciu o język Scratch. Szkolenie o nazwie „Od grania do programowania” kierowane dla dzieci od 9 roku życia zakłada 12 spotkań po dwie godziny lekcyjne zajęć.

- Po takim podstawowym szkoleniu dzieci są w stanie same napisać prosty program, a nawet grę komputerową. Mowa tu o grach typu labirynt, wyścigi, piłka nożna - mówi Sebastian Biedroń.

Umiejętność programowania prostych aplikacji jest nieoceniona w późniejszym kształceniu i to nie tylko informatycznym.

- Zdobywa się umiejętność kreatywnego, a często abstrakcyjnego myślenia. Poznaje się algorytmy i struktury danych. Ich znajomość ułatwia naukę przedmiotów ścisłych, a często ułatwiają radzenie sobie z codziennymi problemami życiowymi - mówi prof. Sankowski.

Już wkrótce pierwsze programy w Scratchu będą mogli pisać uczniowie łódzkim podstawówek, ponieważ Politechnika Łódzka uruchamia szkolenia dla dzieci. Na nich uczniowie będą poznawać tajniki Scratcha w salach ćwiczeniowych uczelni.

- Ważne jest to, że dzieci na naszym kursie tworzą coś sami. Nie uczymy ich tylko zasad programowania, ale i dajemy możliwość poczucia się twórcą programu. To daje ogromną satysfakcję i chęć rozwoju w przyszłości - mówi Sebastian Biedroń. Dlatego każde szkolenie kończy się zaliczeniem, na którym „młody student” prezentuje przed rodzicami i kolegami z grupy swój przygotowany program

Nauka programowania także dla nauczycieli

Nauka programowania dzieci przez studentów politechniki nie daje jednak rozwiązania systemowego. Informatyki w szkołach bardzo często uczą nauczyciele, którzy po ukończeniu studiów nie mieli do czynienia z praktycznym programowaniem. Stąd uczelnia będzie starała się zapewnić także im możliwość dokształcania się.

- Informatyka to najszybciej starzejąca się nauka. Ktoś, kto skończył choćby pięć lat temu studia i nic już później nie robił, to może schować dyplom do szuflady. Dlatego będziemy próbować organizować studia podyplomowe dla nauczycieli - mówi prof. Dominik Sankowski.

Naukowiec jest przekonany, że w 200 godzin wykładowcy są w stanie przypomnieć nauczycielom teorię programowania i algorytmów oraz nauczyć ich, jak uczyć dzieci programowania choćby w Scratchu. - Na razie zachęcamy wszystkich do pobierania aplikacji do tworzenia w języku Scratch. Również tych, którzy ukończyli u nas kurs. Bezpłatne narzędzie daje możliwość dalszego rozwoju w domu - mówi Sebastian Biedroń.

Naukowcy postanowili dać szansę dzieciom z łódzkich domów dziecka. Rozpoczęli współpracę z Domem Dziecka nr 9 w Łodzi. Podopiecznych placówki za darmo nauczą programowania w Scratchu. - Mamy nadzieję, że za kilka lat wybiorą Politechnikę Łódźką i jesteśmy przekonani, że w przyszłości nie będą mieli żadnych problemów ze znalezieniem pracy - podsumowuje prof. Sankowski.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki