Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sportowe sukcesy łódzkich lekarzy. Z gabinetu prosto na kort albo basen

Redakcja
Łódzcy lekarze odnoszą ogromne sukcesy sportowe. Po pracy medycy ciężko trenują, a później zdobywają medale na mistrzostwach Polski i świata. Sami też organizują zawody w regionie.

Na co dzień spotykamy ich w gabinetach poradni czy szpitalnych oddziałach. Prywatnie mają pasje, o których byśmy ich nie podejrzewali. Tenisiści, pływacy, kolarze, siatkarze i lekkoatleci. Łódzkie gabinety lekarskie są pełne sportowców.

Dr Katarzyna, stomatolog z Łodzi, na basen trafiła zupełnie przypadkiem, bo w ramach gimnastyki korekcyjnej, którą zalecono jej z powodu wady postawy. Instruktorka pływania po pewnym czasie zasugerowała zapisanie do sekcji pływackiej. I dalej samo się potoczyło.

- Dzięki pływaniu w dużej mierze zostałam lekarzem dentystą - przyznaje dr Katarzyna Jędrzycka-Bogdańska. - Treningi zostawiały bardzo mało czasu w ciągu dnia, musiałam nauczyć się skrupulatnie planować dobę, a gdyby nie ta umiejętność nie poradziłabym sobie w szkole i na studiach.

ZOBACZ TEŻ: Lekarze ze szpitala Korczaka w Łodzi zrobili pełną rekonstrukcję żeńskich narządów płciowych

Łódzka stomatolog została Najlepszym Sportowcem Roku 2016 wśród kobiet lekarzy. Na ubiegłorocznych Letnich Igrzyskach Lekarskich w Zakopanem wywalczyła złote, srebrne i brązowe medale na różnych dystansach i w różnych stylach pływackich. Trofeów i medali ma znacznie więcej, ale... - Najcenniejsze w sporcie nie są te medale czy rekordy, tylko ludzkie przyjaźnie. Niektóre trwają już trzecią dekadę - przyznaje lekarka.

Zawód medyka to specyficzna profesja, która nie pozostawia wiele wolnego czasu. Lekarze są zapracowani i często przepracowani. - Chciałabym mieć więcej czasu na aktywność fizyczną, ale obawiam się, że wtedy gabinet stomatologiczny musiałby być bezpośrednio na pływalni - żartuje lekarka.

Pracę lekarza i miłość do sportu stara się łączyć także dr Rafał Drygalski, pediatra i internista, złoty medalista w squashu i mistrz świata lekarzy w tej dyscyplinie. - Nie potrafię siedzieć w miejscu, nie korzystam z windy, nawet gdy muszę wbiec na dziesiąte piętro. I chyba dlatego wolę wizyty domowe u pacjentów niż siedzenie w poradni - przyznaje lekarz.

Zamiłowanie do sportu zawdzięcza miejscu, w którym się wychowywał, a mieszkał obok kortu tenisowego i to w tej dyscyplinie stawiał pierwsze kroki. Ostatecznie zwyciężył squash.

**CZYTAJ:

Pompa z lekiem ułatwi rehabilitację chorych [ZDJĘCIA]

**

- Pozwala mi utrzymać formę, nie wpadam na wizytę zdyszany tylko mogę od razu działać. Sport wpływa też na kondycję psychiczną. Wielu pacjentów znamy latami, ja mam takich, których prowadziłem, gdy byli dziećmi, teraz oni mają dzieci i też jestem ich lekarzem. Dzielimy radości i smutki, czasem trafiają się ludzkie dramaty. Sport to dobre oderwanie się od kłopotów dnia codziennego - mówi dr Drygalski.

Łódzka grupa lekarzy sportowców jest dużo większa, a sukcesów mogą im pozazdrościć niejedni zawodowi sportowcy. - Niektórzy mają wybitne osiągnięcia. Grupą, która przywozi wiele medali z mistrzostw Polski czy świata lekarzy są łódzcy pływacy, a drużyna siatkarzy została mistrzami Polski - mówi dr Ryszard Golański, anestezjolog i szef komisji sportu przy Okręgowej Izbie Lekarskiej w Łodzi, prywatnie miłośnik żeglarstwa i narciarstwa.

Przykład sportowego trybu życia daje sam prezes izby lekarskiej, który biegł w ostatnim maratonie warszawskim.

ZOBACZ TEŻ| "Zrobiliśmy w kolanie laboratorium". Pionierska metoda leczenia stawów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki