Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy pokazać to, co Piotrków ma najcenniejsze: mieszkańców [ROZMOWA]

Karolina Wojna
Karolina Wojna
Z Jolantą Kopeć, pełnomocnikiem prezydenta Piotrkowa ds. 800-lecia, rozmawia Karolina Wojna.

W 2017 roku Piotrków świętuje 800-lecie. Jak będą wyglądały obchody jubileuszu?
Nie lubię używać słowa „obchody” - są czymś jednorazowym, patetycznym, co się kończy akademią. Wolę mówić „rok jubileuszu”, bo wydarzenia związane z 800-leciem będą trwały cały rok. Wartością naszego jubileuszu nie będzie liczba koncertów, konferencji i spotkań. Mamy bardziej ambitny cel - chcemy zbudować tożsamość mieszkańca Piotrkowa. To także rok refleksji nad tym, w którym kierunku powinno rozwijać się nasze miasto. Chcę też, aby w tym roku powstały różne partnerstwa na rzecz rozwoju Piotrkowa. Jeżeli zostaną spełnione te trzy czynniki - mieszkańcy będą się utożsamiać z Piotrkowem, wyznaczymy sobie ambitne cele na najbliższą przyszłość i jeżeli pozyskamy ambasadorów, przyjaciół, sojuszników do tego rozwoju, to wtedy będziemy mówić „że obchody nam się udały”.

800 lat to brzmi dumnie. Mieszkańcy chcą celebrować tę historię?
Tak i to jest wielką wartością tego jubileuszu. Przychodzi do nas bardzo wiele osób, i prywatnie, i reprezentujących stowarzyszenia, które chcą w jubileuszu zaistnieć. To nie jest inicjatywa urzędników, daliśmy dużo przestrzeni mieszkańcom, żeby sami współtworzyli to święto. Zgłosiło się do nas koło wędkarzy - osób niepełnosprawnych - i poprosiło o patronat nad zawodami. Ktoś może powiedzieć „co to za wydarzenie uświetniające 800-lecie?” To jest wydarzenie 800-lecia, bo ci ludzie wychodzą na zewnątrz, mówią o swoich pasjach. Piotrków chce pokazać to, co ma najcenniejsze, czyli swoich mieszkańców, ich osiągnięcia, talenty. Oczywiście będą też koncerty, konferencje, festiwale, ale wszystkim wydarzeniom przyświeca idea budowania tożsamości, dumy i edukacji. Dużo pracujemy z młodzieżą, żeby w niej za-szczepiać poczucie więzi z miastem.

Taka rocznica to okazja do promocji miasta. Jaki obraz Piotrkowa chcecie pokazać?
„Przyjedź do nas, zobacz, jakie to przyjazne miasto, możesz tu zamieszkać” - chcemy budować wizerunek miasta, w którym warto żyć. W tej chwili roz-mawiamy z różnymi agencjami reklamy, żeby nasz przekaz był spójny, a koszty adekwatne do rezultatów. Powstanie też film o Piotrkowie, ale nie reklamowy, tylko taki, który pokaże klimat miasta oczami autora. Mamy aspiracje, żeby ten film był pokazany w telewizji czy na festiwalach. Chodzi o film, w którym Piotrków nie będzie planem filmowym, ale bohaterem.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki