Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dróżnik pracujący na przejeździe kolejowym w Piotrkowie był pod wpływem alkoholu

Aleksandra Tyczyńska
Aleksandra Tyczyńska
48-letni dróżnik pracujący w środę na przejeździe kolejowym przy ulicy Moryca w Piotrkowie Trybunalskim był po użyciu alkoholu.

Dróżnik „wpadł” w trakcie rutynowej kontroli funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei (takie kontrole są przeprowadzane średnio raz w tygodniu), którzy nabrali podejrzeń, że 48-latek może być nietrzeźwy. Wezwali policjantów. Badanie wykazało, że około godziny 13 dróżnik był w stanie po użyciu alkoholu, co oznacza, że miał ok. 0,4 promila.

Został zatrzymany przez policję, która wyjaśniać będzie, czy będąc w takim stanie mógł sprowadzić niebezpieczeństwo na przejeździe. Dróżnikowi grozi też utrata pracy.

- U nas w pracy musi być bezwzględne 0,00. Wszyscy są zdziwieni, bo to dróżnik pracujący od wielu lat, który nigdy wcześniej nie miał takich problemów - mówi Tadeusz Cecotka, dróżnik, który przyjechał na zastępstwo.

Pan Tadeusz był też wezwany na zastępstwo 8 listopada ub. roku, kiedy to, właśnie na przejeździe przy Moryca, doszło do tragicznego wypadku. Wówczas pod kołami pociągu zginął 35-letni mieszkaniec gminy Rozprza jadący osobowym nissanem, z zatrzymany został dróżnik, który nie opuścił zapór.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki