Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocna prohibicja w Piotrkowie Trybunalskim. Radni uchwalili zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach w Piotrkowie

Aleksandra Tyczyńska
Aleksandra Tyczyńska
Nocna prohibicja w Piotrkowie Trybunalskim. Piotrków jest pierwszym miastem w naszym regionie z nocną prohibicją.
Nocna prohibicja w Piotrkowie Trybunalskim. Piotrków jest pierwszym miastem w naszym regionie z nocną prohibicją. SłAwomir Kowalski / Polska Press
Radni w Piotrkowie Trybunalskim podczas środowej sesji, 25 kwietnia, większością głosów przyjęli uchwałę zaproponowaną przez prezydenta miasta Krzysztofa Chojniaka, w sprawie zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw w godzinach 23 - 6 rano. Piotrków jest pierwszym miastem w naszym regionie z nocną prohibicją.

Podczas środowej sesji, 25 kwietnia, miejscy radni stosunkiem głosów 14 za, 3 przeciw, 3 wstrzymujące się przegłosowali projekt uchwały w sprawie nocnej prohibicji w Piotrkowie Trybunalskim. Zdecydowali, że w sklepach i na stacjach paliw nie będzie można sprzedawać alkoholu w godzinach od 23 do 6 rano.

Piotrków pierwszym miastem z nocną prohibicją

Tym samym Piotrków Trybunalski jest pierwszym miastem w województwie łódzkim, którego samorząd zdecydował się skorzystać z możliwości, jakie niedawno dała nowelizacja Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Czytaj więcej: Jak prezydent Piotrkowa uzasadniał nocną prohibicję?

Dyskusja podczas sesji była wyjątkowo gorąca, choć trzeba przyznać, że mniej w niej było akcentów związanych z kwestiami praw i wolności obywatelskich, a więcej o problemach osób uzależnionych i tych, których spokój i mir domowy jest zakłócany przez osoby nadużywające alkoholu.

Co ciekawe, propozycja prawicowego prezydenta miasta Krzysztofa Chojniaka spotkała się z krytyką radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy w Piotrkowie Trybunalskim stanowią opozycję do prezydenckiej koalicji. Radni PiS chcieli m. in. wydłużenia godzin nocnej prohibicji, zwracali uwagę, że większy problem dla spokoju nocnego, miru domowego i porządku publicznego stanowią klienci barów i pubów, gdzie zakaz ma nie obowiązywać, niż klienci sklepów.

- Ja jako zdeklarowana przeciwniczka alkoholu będę za. Daję prezydentowi kredyt zaufania i czekam na kolejne kroki - powiedziała Wiesława Olejnik, radna PiS, której zdaniem wprowadzenie ograniczenia w nocnej sprzedaży alkoholu to zbyt mało, by skutecznie zawalczyć z problemem nadużywania alkoholu przez mieszkańców.

Zobacz: Jak samemu sprawdzić trzeźwość kierowcy wracając z majówki?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki