Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest przed Prokuraturą Rejonową w Radomsku. Chcą zwolnienia lekarza z aresztu [ZDJĘCIA+FILM]

mk, kn
W piątek, 28 kwietnia, przed budynkiem Prokuratury Rejonowej w Radomsku około 20 osób zebrało się, by zaprotestować przeciwko stosowaniu aresztu wobec lekarza, któremu zarzuca się dokonanie gwałtu na pacjentce.

W piątek, 28 kwietnia, przed budynkiem Prokuratury Rejonowej w Radomsku około 20 osób zebrało się, by zaprotestować przeciwko stosowaniu aresztu wobec lekarza, któremu zarzuca się dokonanie gwałtu na pacjentce. Do zdarzenia miało dojść kilka tygodni temu w Szpitalu Powiatowym w Radomsku. Wkrótce po zatrzymaniu lekarz usłyszał zarzuty, a sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt.

W piątek przed prokuraturą zgromadzili się członkowie rodziny podejrzanego, jego pacjenci, koledzy i koleżanki z pracy. Jak tłumaczą przyszli walczyć o sprawiedliwość, bo uważają, że lekarz jest niewinny i powinien leczyć ludzi, a nie siedzieć w areszcie. Tłumaczą, że nie mogą patrzyć, jak można zniszczyć życie człowieka tylko na podstawie pomówienia.

- Mój mąż został oskarżony tylko na podstawie pomówienia dziewczyny, która oskarżyła go gwałt. To tylko i wyłącznie jej słowa, a mąż już dwa i pół miesiąca siedzi w areszcie. Już w pierwszym tygodniu złożyliśmy wniosek o przeprowadzenie badania wariografem na koszt naszej rodziny, do tej pory prokurator Katarzyna Bosak nic w tej sprawie nie robi - żali się pani Magdalena, żona podejrzanego. - Takie badanie świadczyć może o tym, że mój mąż mówi prawdę, a dziewczyna kłamie. Wczoraj dowiedzieliśmy się też o wyniku badań genetycznych, które świadczą całkowicie o niewinności mojego męża.

Czytaj:Lekarz z Radomska oskarżony o gwałt. Pacjentka zgłosiła się na policję

Zdaniem pani Magdaleny w momencie, gdy prokuratura dostaje wyniki badań genetycznych, natychmiast powinna uwolnić lekarza, o którego niewinności one świadczą. Nie powinna nawet czekać na wniosek o natychmiastowe uchylenie aresztu. - W każdym momencie postępowania prokuratura może uchylić areszt uchylić - podkreśla żona lekarza. - Przez dwa miesiące nie mam możliwości spotkania się z mężem, bo pani prokurator powiedziała, że mam być przesłuchiwana jako świadek i mogę mataczyć. Dlaczego przez 8 tygodni mnie nie przesłuchała? - pyta.

Czytaj:Lekarz zgwałcił pacjentkę? Mężczyzna i kobieta już po przesłuchaniach [ZDJĘCIA]

Protestujący zwracają uwagę na przeciągające się śledztwo i opieszałość w jego prowadzeniu. - Minister Ziobro powiedział, że wymiar sprawiedliwości ma być bliżej ludzi, a tutaj są wyniki, nie ma decyzji pani prokurator i człowiek siedzi – mówi jeden z protestujących, pacjent pan Jerzy. – Może będziemy musieli napisać do ministra i go poinformować, jak w terenie ludzie realizują założenia rządu. Od 15 lat jestem pacjentem pana doktora, to wspaniały lekarz i cudowny człowiek, dobry, życzliwy. Gdyby to się wydarzyło w Częstochowie, za nim murem stanęłyby setki pacjentów!

Prokurator odpiera argumenty protestujących i tłumaczy, że śledczy nie mogą działać pod presją podobnych wydarzeń.

- Prokuratura Rejonowa w Radomska działa na podstawie przepisów posterowania karnego, na pewno nie pod presją obrońcy podejrzanego o dokonanie gwałtu – zaznacza prokurator rejonowy Cezary Zawadzki . - Zarówno Sąd Rejonowy w Radomsku, jak i Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim oceniły, że całokształt zebranego materiału dowodowego wskazuje na to, że podejrzany popełnił przestępstwo. To nie jest tak, ze nie znaleziono żadnego materiału biologicznego w badaniach specjalistycznych, które by nie potwierdziły zeznań pokrzywdzonej. Wszelkie wnioski dowodowe obrony będą rozpoznane w trybie procesowym i w przewidzianym w tym trybie terminie. Nic więcej z uwagi na dobro śledztwa nie mogę ujawnić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki