Trzaskał po nich kijem, w jednym urwał lusterko i zarysował karoserię. Niszczenie aut przerwał jeden z ich właścicieli, którego wybudził ze snu hałas na parkingu. Wyjrzał z okna, zaczął krzyczeć i spłoszył 20-latka. Jednak szybko wpadł on w ręce policji. Tej samej nocy awanturował się z ojcem i mundurowi wezwani na domową interwencję od razy go zidentyfikowali. Miał 1,6 promila alkoholu.
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?