Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Wieruszowie. Personel zakażony odrą. Oddział pediatryczny zamknięty do odwołania

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
- W sytuacji wystąpienia choroby sanepid wszczyna dochodzenie epidomiologiczne - mówi Zbigniew Solarz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi
- W sytuacji wystąpienia choroby sanepid wszczyna dochodzenie epidomiologiczne - mówi Zbigniew Solarz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi Grzegorz Gałasiński
Oddział dziecięcy w wieruszowskim szpitalu został czasowo zamknięty z powodu podejrzenia zachorowań na odrę u dwojga medyków. W czwartek potwierdzono odrę u lekarza pediatry. Ale sanepid podejrzewa chorobę jeszcze u pięciu kolejnych osób. Trwa dochodzenie epidemiologiczne.

W czwartek (12 kwietnia) rano do sanepidu w Wieruszowie dotarły wyniki badań z Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie, które potwierdziły zachorowanie na odrę dorosłej kobiety - to pierwszy taki przypadek w województwie łódzkim od wielu lat. W szpitalu dowiedzieliśmy się, że chora to lekarka z oddziału pediatrycznego.

- Mamy jeden potwierdzony przypadek choroby, a u pięciu kolejnych osób mamy podejrzenie zachorowania na odrę. Ich badania również wysyłamy do laboratorium w Warszawie - mówi Jolanta Bartela, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wieruszowie. - Prowadzimy dochodzenie epidemiologiczne. Staramy się ustalić źródło zakażenia, pobieramy materiały do badań od kolejnych osób. Intensywne działania potrwają od kilku do kilkunastu dni.

Decyzję o zamknięciu oddziału pediatrycznego dyrekcja szpitala podjęła już w środę. Wystosowano w tej sprawie pismo do wojewody łódzkiego.

- Oprócz lekarki, u której potwierdzono już chorobę, objawy sugerujące odrę wystąpiły u pielęgniarki z oddziału dziecięcego. W jej przypadku nie znamy jeszcze wyników badań - mówi Katarzyna Śmiałek-Kędzia z wieruszowskiego szpitala. - Przewidujemy, że oddział wznowi działalność 22 kwietnia.

Informacja o podejrzeniu odry u lekarki wpłynęła do szpitala z sanepidu 10 kwietnia. Jeszcze tego samego dnia wprowadzono bezwzględny zakaz odwiedzin. Zakaz już zniesiono w związku z zamknięciem pediatrii i odesłaniem medyków z tego oddziału do domów. - Obecnie wszyscy są na zwolnieniach lekarskich bądź na urlopach - dodaje Katarzyna Śmiałek-Kędzia.

Odra to choroba zakaźna dróg oddechowych. Wysoce zaraźliwy wirus rozprzestrzenia się podczas kaszlu lub kichania. Dla odry charakterystyczna jest wysypka. Występują również objawy grypopodobne, takie jak kaszel, wysoka temperatura, katar, ale również światłowstręt. Przypadki zachorowań na odrę zdarzają się bardzo rzadko, bo w 1975 roku wprowadzono w Polsce obowiązkowe szczepienia przeciwko tej chorobie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki