Zduńskowolski sąd zdecydował, że Prokuratura Rejonowa z tego miasta musi wznowić postępowanie, jakie umorzyła w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas śledczy zdecydowali o zamknięciu sprawy spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kierowca auta, które przejechało człowieka, został uwolniony od zarzutu. Teraz śledczy muszą jeszcze raz przyjrzeć się tej sprawie.
W wypadku zginał 21-latek, który z nieustalonych przyczyn leżał na jezdni na ul. Paprockiej w Zduńskiej Woli. Przejechał po nim samochód, który ciągnął ciało ofiary przez kilkanaście metrów. Kierowca nie zatrzymał się, nie próbował udzielać pomocy. Został zatrzymany dopiero następnego dnia.
CZYTAJ WIĘCEJ: Śmiertelne potrącenie pieszego na Paprockiej w Zduńskiej Woli. Matka walczy o sprawiedliwość za śmierć syna
Prokuratura początkowo postawiła 49-letniemu Januszowi Ł. zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i doprowadziła do tymczasowego aresztowania podejrzanego. Następnie przeprowadzono ekspertyzy i eksperymenty biegłych. Uznali oni, że kierowca nie mógł ani ominąć ofiary, ani się zatrzymać. Na tej podstawie prokuratura umorzyła postępowanie. Rodzina 21-latka nie dała jednak za wygraną, zamówiła kolejną opinię i złożyła zażalenie do sądu na decyzję śledczych.
Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli w lutym tego roku postawiła Januszowi Ł. zarzut nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań. Skierowano go na badania sądowo-psychiatryczne. Po wznowieniu śledztwa o spowodowanie wypadku prokuratura także zamierza uzupełnić opinie biegłego z zakresu ruchu drogowego.
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?