Już połowa września, a miasto nadal rozstrzyga przetargi na inwestycje w ramach Budżetu Obywatelskiego 2017. Zduńskowolanie pytają czemu tak późno, skoro wyniki głosowania były znane w ubiegłym roku, a budżet uchwalono na początku roku? Obawiają się, że zaplanowane na ten rok inwestycje nie zostaną skończone, bo trudno np. robić chodniki czy place zabaw zimą... A właśnie na plac zabaw przy Szkole Podstawowej nr 11, budowę bieżni i skocznię w dal na boisku Szkoły Podstawowej ntr 7 czy budowę chodników na ul. Wieniawskiego będą rozstrzygane we wrześniu.
- Nie można było zrobić dzieciom placu zabaw czy bieżni na nowy rok szkolny? Po co im to zimą? - dopytuje się jeden ze zduńskowolan.
**CZYTAJ TEŻ:
Budżet obywatelski województwa łódzkiego. Początek głosowania 1 października**
Beata Turlakiewicz, wiceprezydent Zduńskiej Woli, przekonuje, że wszystko idzie właściwym torem i trybem.
- Najpierw na każde zadanie trzeba wykonać dokumentację, co przecież trwa czasami kilka miesięcy i trzeba ją skonsultować i uzgodnić z wnioskodawcami, trzeba ponadto uzyskać wszystkie pozwolenia - wyjaśnia wiceprezydent Turlakiewicz Uważa, że jeśli uda się rozstrzygnąć pomyślnie wszystkie przetargi - co obecnie jest w Zduńskiej Woli bardzo trudne, ponieważ na większość inwestycji trzeba było ogłosić po kilka przetargów - nic nie powinno stać na przeszkodzie, by wszystkie zadania założone w tegorocznym budżecie obywatelskim zakończone zostały w tym roku.
ZOBACZ |Róg jednorożca i różowa peleryna - stanowią akcję promującą budżet obywatelski w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?