Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew też będzie miał problemy z licencją?

Paweł Hochstim
Właściciel Widzewa Sylwester Cacek z pewnością będzie walczył o licencję dla łódzkiego klubu
Właściciel Widzewa Sylwester Cacek z pewnością będzie walczył o licencję dla łódzkiego klubu Dariusz Śmigielski
Widzew może mieć problemy z uzyskaniem licencji na sezon 2013/2014. Nieoficjalnie w środowisku piłkarskim mówi się, że PZPN może nie uznać wszczętej upadłości układowej i domagać się, by wierzyciele chronieni przez piłkarską centralę - kluby, piłkarze, trenerzy, czy menedżerowie - zostali spłaceni od razu.

Sąd zgodził się na postępowanie układowe Widzewa w grudniu. Dzięki temu zadłużenie klubu zostało zmniejszone i rozłożone na wieloletnie raty. Wiadomo, że nie wszyscy wierzyciele byli zadowoleni z takiego rozwiązania.

Jeśli PZPN nakaże natychmiastową spłatę długów, Widzew będzie miał spory kłopot i to nie tylko dlatego, że nie ma pieniędzy, by uregulować zobowiązania. Zgodnie z prawem, Widzew musiałby zerwać układ, by spłacić wcześniej niektórych wierzycieli. W praktyce oznaczałoby to konieczność spłaty wszystkich zobowiązań albo... upadłość likwidacyjną.

Wiadomo, że są kluby, które liczą na to, że nie wszyscy dostaną pozwolenie na grę w ekstraklasie w przyszłym sezonie. Najbardziej zainteresowani są tym w Bełchatowie i Bielsku-Białej, bo piłkarze PGE GKS i Podbeskidzia są najbardziej zagrożeni spadkiem z ekstraklasy. Tymczasem sytuacja finansowa w obu klubach jest w miarę poprawna, więc jedni i drudzy mogą liczyć na to, że licencję dostaną.

Komisja Licencyjna PZPN stanie przed poważnym problemem, bo jeszcze nie zdarzyło się, by rozpatrywała wniosek klubu postawionego w stan upadłości likwidacyjnej. Teoretycznie prawo krajowe powinno być decydujące, a zatem korzystne dla Widzewa. W PZPN jednak znacznie bardziej przejmują się przepisami UEFA, co dla klubu byłoby dużo mniej korzystne. UEFA walczy bowiem z długami wobec piłkarzy i klubów.

Nie tylko Widzew może mieć problemy, bo fatalna sytuacja finansowa jest w Ruchu Chorzów i Polonii Warszawa. Na dzisiaj oba te kluby nie mają większych szans na uzyskanie licencji i musi się wiele zmienić, by stało się inaczej. Najgorsza jest sytuacja w Polonii, gdzie niektórzy piłkarze nie dostali pieniędzy już od kilku miesięcy. I nie wygląda na to, by szybko się to zmieniło, bo olbrzymie kłopoty finansowe przeżywa firma, której właściciel jest jednocześnie właścicielem klubu.

Wszystkie kluby ekstraklasy złożyły już wnioski licencyjne, które mają być rozpatrzone w czerwcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki