Wiek emerytalny niższy, ale mieszkańcy Łódzkiego coraz później przechodzą na emeryturę. Dzięki temu można otrzymać wyższą emeryturę

W październiku 2012 roku wiek emerytalny w Polsce został podwyższony do 67 lat, zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. Miało się to odbywać stopniowo, o trzy miesiące rocznie. Zmiana ta obowiązywała do 2017 roku, gdy wiek emerytalny został znów obniżony - do 60 lat dla kobiet oraz do 67 lat dla mężczyzn.

Temu, w jakim wieku mieszkańcy województwa łódzkiego i innych regionów w kraju przechodzą na emeryturę, przyjrzał się prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego. Zauważył, że choć wiek emerytalny został obniżony, to zarówno mieszkańcy naszego województwa jak i pozostałych regionów kraju coraz później decydują się na rozstanie z pracą.

W całym kraju w 2015 roku aż 87,1 proc. mężczyzn przechodziło na emeryturę w momencie osiągnięcia odpowiedniego wieku, a 12,6 proc. pracowało od 1 do 11 miesięcy dłużej. W 2019 roku w wieku 65 lat z pracy rezygnuje już tylko 68 proc. mężczyzn, a 22,3 proc. zostaje na rynku pracy dłużej nawet o 11 miesięcy, zaś 7,5 proc. pracuje dłużej o rok, a 2,2 proc. nawet o trzy lata.

Jeszcze większa zmiana nastąpiła w przypadku pań. W 2015 roku na emeryturę przechodziło 81,2 proc. pań, które zyskały taką możliwość, a w 2019 roku już tylko 56,1 proc, przy czym 26,4 proc. pracuje dłużej nawet o 11 miesięcy, a 11,8 proc. o rok.

Okazuje się, że to zjawisko występuje we wszystkich województwach.

- Zmniejsza się również przestrzenne zróżnicowanie wieku przechodzenia na emeryturę - zauważa prof. Szukalski. - Regiony, które w przeszłości wskutek wysokiego bezrobocia odznaczały się wcześniejszą dezaktywacją zawodową, dziś niewiele różnią się od średniej krajowej. Jest to szczególnie silnie widoczne w przypadku województwa śląskiego, gdzie wśród przechodzących na emeryturę wyraźnie zmniejsza się grono osób uprawnionych do wcześniejszych świadczeń, odzwierciedlając powolną zmianę struktury gospodarczej regionu.

W województwie łódzkim w 2015 roku średnia wieku przechodzenia na emeryturę wynosiła 57 lat, 8 miesięcy i 12 dni. W 2010 roku wzrosła do 60 lat, 8 miesięcy i 12 dni, zaś w 2019 roku do 63 lat. W województwie śląskim natomiast w 2006 roku na emeryturę przechodziło się średnio w wieku 53 lat, 7 miesięcy i 6 dni, w 2010 roku w wieku 57 lat, 2 miesięcy i 12 dni, w 2015 roku wieku 60 lat, 3 miesięcy i 7 dni, by w 2019 roku wzrosnąć do 61 lat, 4 miesięcy i 10 dni.

Najdłużej pracuje się na Mazowszu. W 2006 roku mieszkańcy województwa mazowieckiego przechodzili na emeryturę średnio w wieku 58 lat, 7 miesięcy i 6 dni, a w 2010 roku w wieku 61 lat, 7 miesięcy i 6 dni, a w 2019 roku w wieku 63 lat, 3 miesięcy i 7 dni.

Prof. Szukalski zaznacza, że wpływa na to kilka przyczyn, w tym względy finansowe: im dłużej bowiem pracujemy, tym więcej składek jest odprowadzanych na emeryturę, a to w dużej mierze od nich i od kapitału początkowego zależy wysokość tego świadczenia. Nie bez znaczenia są również rosnące wynagrodzenia, a także fakt, ze zmieniły się kryteria uzyskania minimalnej emerytury. Kobiety mają do niej prawo, gdy osiągną wiek emerytalny i wykażą 20 lat pracy, zaś mężczyźni 25 lat.

Monika Kiełczyńska, rzecznik regionalny ZUS województwa łódzkiego zaznacza, że emerytura to prawo, nie obowiązek. Im później przejdziemy na emeryturę, tym będzie ona wyższa. Wynika to ze schematu jej obliczania, który polega na dzieleniu składek zewidencjonowanych na koncie emerytalnym przez dalszą średnią długość życia. Jeśli więc później przejdziemy na emeryturę, wysokość składek na koncie wzrośnie, a czas przez który je dzielimy, będzie krótszy.

Częste są sytuacje, w której po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, składany jest wniosek o ustalenie prawa do emerytury, ale kontynuowane jest zatrudnienie, wobec czego wypłata świadczenia jest zawieszona. W przypadku jej późniejszego odwieszenia, wysokość świadczenia jest ustalana ponownie i uwzględnia ten przepracowany jeszcze czas.

W podjęciu decyzji o tym w jakim czasie przejść na emeryturę, niewątpliwie pomocne są informacje od doradcy ds. emerytur i rent, który na podstawie danych w systemie wyliczy prognozowaną wysokość emerytury zarówno dla momentu uzyskania powszechnego wieku emerytalnego jak i odleglejszego.