Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więzień naciągnął matkę kolegi na paczkę i kasę

Aleksandra Tyczyńska
Paweł Relikowski
Na 370 zł naciągnął matkę kolegi 30-letni piotrkowianin. W popełnieniu przestępstwa nie przeszkodziło mu to, że siedział w więzieniu.

Za bezzasadną uznał Sąd Okręgowy w Piotrkowie apelację 30-letniego piotrkowianina, któremu w popełnieniu kolejnego przestępstwa nie przeszkodziło nawet to, że siedział za kratami. Sprytny oszust od matki jednego ze współwięźniów wyłudził paczkę żywnościową, pieniądze i kartę telefoniczną, warte ok. 370 zł. Teraz wróci do więzienia.

W marcu 2013 r. w Areszcie Śledczym w Piotrkowie 30-letni wtedy oszust za pośrednictwem grypsu zdobył numer telefonu do matki jednego ze współwięźniów. Zadzwonił mówiąc, że działa na polecenie syna, który prosi o 8-kilogramową paczkę żywnościową, 200 zł i kartę telefoniczną wartości 20 zł. Twierdził, że syn nie może odebrać paczki o takiej wadze, stąd prośba, by przysłała ją na jego nazwisko. Był zorientowany w sytuacji osobistej kobiety, wypytywał ją o zdrowie, przez co wzbudził jej zaufanie. Paczka, pieniądze i karta nigdy jednak nie trafiły do syna kobiety.

Jak mówi por. Jakub Białkowski, rzecznik Aresztu Śledczego w Piotrkowie, więźniowie mogą codziennie rozmawiać przez telefon (o ile mają kartę) przez 10 minut, ale rozmowy są kontrolowane.

- Reagujemy wtedy, kiedy np. podczas rozmowy padają groźby - mówi oficer prasowy.

30-latek został oskarżony o to, że działając wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną osobą doprowadził kobietę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o łącznej wartości 420 zł. Ostatecznie Sąd Rejonowy w Piotrkowie przyjął wartość 370 zł. Sąd nie dał wiary tłumaczeniom oskarżonego, że nie miał on świadomości, iż dopuszcza się przestępstwa. I że ktoś go w to "wrobił". Oskarżonego obciążało też to, że był już karany za podobne przestępstwa. Tym razem został skazany na 10 miesięcy więzienia i obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę 170 zł pokrzywdzonej.

Mężczyzna odwołał się od zbyt surowego - jego zdaniem - wyroku. Sąd Okręgowy w Piotrkowie utrzymał wyrok w mocy nie znajdując uchybień w ocenie sądu pierwszej instancji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki