Wojowniczka UFC Karolina Kowalkiewicz zachwyciła fanów nowym uwodzicielskim zdjęciem. „Polska Księżniczka” oczarowuje nie tylko w oktagonie

Na przedstawionym zdjęciu Kowalkiewicz odpoczywa w kostiumie kąpielowym na plaży, eksponując swój piękny, duży biust.

Karolina w swojej ostatniej walce w kategorii słomkowej (do 52,2 kg) na gali UFC Vegas 73 pokonała jednogłośnie Amerykankę Vanessę Demopoulos i było to jej trzecie zwycięstwo z rzędu w Fight Night Ultimate Fighting Championship. Wcześniej 37-letnia łodzianka pokonała reprezentantkę USA Felice Herrig przez poddanie oraz Argentynkę Silvanę Gomez Juarez po bezdyskusyjnej decyzji sędziów. W rankingu UFC zajmuje w dywizji słomkowej 12. miejsce.

Po kilunastoniowej regeneracji „The Polish Princess” szykuje się w stolicy uciech do intensywnych przygotowań do swojej kolejnej walki, która najpewniej odbędzie się pod koniec sierpnia lub na początku września. Na razie zamiast zdjęć z gymu, zabawiła się wstawieniem na konto kuszącej fotki z basenu.

Polscy internauci byli zachwyceni publikacją 37-letniej wojowniczki. Oto niektóre wpisów:

„Boże, chroń Cię! Boże chroń Polskę";

„Piękno, ogień”;

„Zostałbyś milionerką, gdybyś założyła stronę »OnlyFans« (Tylko dla Fanów)”;

„Tak bosko”.

Wielbicielie „Polskiej Księżniczki”nie pozostawili wątpliwości, co ich najbardziej interesuje w osobie walecznej Karoliny.

A propos przydomku, pierwotnie Kowalkiewicz nosiła zupełnie inne oktagonowe przezwisko. Nazywana była „Polish Ninja Warrior” (Polską Wojowniczką Ninja). Cztery lata temu Karolinie w UFC nadali nowy pseudonim „The Polish Princess”, który szyko się przyjął.

– Bardzo tgo lubię. Jestem z Polski, jestem bardzo dumna z tego, że jestem Polką, a każda dziewczyna chce być księżniczką

– wyjaśniła Kowalkiewicz swoja nową sportową ksykwę.

Kowalkiewicz ma na koncie 23 walki w MMA, w których odniosła 15 zwycięstw przy 7 porażkach i jednej walce uznanej za nieodbytą.