MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wstyd pokazać zagranicznym gościom ul. Józefów

Agnieszka Magnuszewska
Wstyd pokazać zagranicznym gościom ul. Józefów
Wstyd pokazać zagranicznym gościom ul. Józefów Jakub Pokora
Popękany asfalt, poziom drogi obniżony o 30 cm i wjazdy do posesji grożące uszkodzeniem podwozia auta. Tak po roku od budowy kanalizacji sanitarnej wygląda ul. Józefów - alarmuje nasz Czytelnik.

- To co zostało po robotach woła o pomstę do nieba. Krawężniki tylko w 30 procentach zostały zastąpione nowymi, wwiększość jest popękana - podkreśla Dariusz Stępień z ul. Sczanieckiej. - Nie mieszkam na ul. Józefów, ale czasami przejeżdżam nią z gośćmi z zagranicy. Zagaduję ich wtedy żeby nie zwracali uwagi na stan ulicy, bo jest mi za niego wstyd.

Pan Dariusz zaznacza, że znajdująca się po drugiej stronie Rzgowskiej ul. Obszerna, wygląda zupełnie inaczej. A roboty na niej też prowadzono w ubiegłym roku. - Jest na niej równy asfalt, nowe krawężniki, chodniki i podjazdy ułożone z kostki, a nawet nowe latarnie - dodaje Dariusz Stępień.

Kanalizację na Józefowie budowała Łódzka Spółka Infrastrukturalna, która podkreśla, że skarg od mieszkańców tej ulicy nie było.

- Przed zakończeniem robót zorganizowaliśmy spotkanie z mieszkańcami i razem sprawdziliśmy wszystkie wjazdy do posesji. Te, które właściciele domów uznali za zbyt wysokie lub niskie, zostały poprawione - zapewnia Joanna Wojtasik, rzeczniczka ŁSI. - Natomiast na asfalt są trzy lata gwarancji. Zarządca drogi powinien zgłosić zły stan ulicy do wykonawcy robót - dodaje Joanna Wojtasik.

Zarząd Dróg i Transportu, który również otrzymał skargę od pana Dariusza, wyśle wkrótce inspektorów na ul. Józefów by sprawdzili stan asfaltu. Jeżeli uznają, że nawierzchnia powinna zostać poprawiona, zgłoszą się do wykonawcy robót. Trzeba wziąć jednak poprawkę na to, że ŁSI odtwarza nawierzchnię tylko do stanu przed rozpoczęciem robót. - Na Józefowie realizowaliśmy tylko projekt środowiskowy. Natomiast ul. Obszerna była modernizowana zgodnie z projektem drogowym - mówi Joanna Wojtasik.

Pan Dariusz wystosował też mailowo skargę do prezydent Hanny Zdanowskiej. Z odpowiedzi pani prezydent nasz Czytelnik dowiedział się, że... musi wysłać skargę na adres mailowy urzędu, pocztą lub złożyć ją osobiście.

"Po zapoznaniu się z treścią Pana wiadomości, widzę, że opisywana w niej sprawa jest złożona i wymaga przygotowania merytorycznej odpowiedzi, poprzedzonej zasięgnięciem opinii wszystkich podmiotów zaangażowanych w tę inwestycję" - pisze Zdanowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki